wtorek, 31 grudnia 2019

Zdobycze grudniowe

Zdobycze:
Roma Ligocka - Dziewczynka w czerwonym płaszczyku (z autografem)
Carlos Ruiz Zafon - Światła września
Jack Ketchum - Babski wieczór
Jack Ketchum, Edward Lee - Zaburzenia snu
Tad Williams - Korona z Czarodrzewu
Jacek Dukaj - Starość Aksolotla
Stephen King, Bev Vincent - 17 podniebnych koszmarów
Bernard Cornwell - Wojna wilka i Miecz królów
Mario Puzo - Ojciec Chrzestny. Trylogia
George R.R. Martin - Starcie królów


No i mamy, drodzy moi, ostatni miesiąc tegoroczny. Zleciało? Ano zleciało, bardzo szybko. Dopiero co czekałem na wolne i święta, a tu już po świętach kilka dni (chociaż dodatkowe kg jeszcze dalej ze mną :D), kilka godzin starego roku i za chwilę do pracy już w nowym. Ale tak jest co roku, więc w sumie nic nowego. Tak samo nic nowego, że w grudniu, jak co roku, masa nabytków u mnie. I to jakich! Ale po kolei.

poniedziałek, 30 grudnia 2019

KORONA Z CZARODRZEWU - Tad Williams [recenzja]

Tytuł oryginału: The Witchwood Crown
Cykl: Ostatni król Osten Ard, tom: 1
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczenie: Janusz Szczepański
Liczba stron: 890
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 4/6

"Przebudzenie"

Tad Williams to jeden z najpopularniejszych współczesnych autorów fantasy i fanom gatunku nie trzeba go raczej przedstawiać. Ma na swoim koncie wiele cykli złożonych z bardzo obszernych (czytaj ceglastych!) tomów, które zapewniają wiele godzin lekkiej i przyjemnej lektury, o której pamięta się na dłużej. Jego proza chyba najbardziej ze znanych współczesnych autorów przypomina tę od guru gatunku, czyli Johna R. R. Tolkiena, więc bardzo szybko zyskał sobie spore grono zwolenników chętnie sięgających po jego książki. Najbardziej znana i lubiana jest jego trylogia "Pamięć, smutek i cierń", która była przełomowym dziełem w karierze autora. Ten czterotomowy cykl powstał w ostatniej dekadzie XX wieku i wiele wskazywało na to, że to już koniec przygód Simona i Miriamele. Ale nieustający w prośbach fani autora i grono jego najbliższych (zwłaszcza żona) osiągnęli sukces. Williams sięgnął w końcu po pióro i zaczął pisać. I tak po ponad dwudziestu latach powstała Korona z czarodrzewu, czyli książka rozpoczynająca nowy cykl, w którym autor zaprasza fanów ponownie do znanego im bardzo dobrze świata Osten Ard!

niedziela, 22 grudnia 2019

Bracia i siostry, chciałem wam wszystkim życzyć zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych z rodziną i przyjaciółmi, smacznej kolacji, chociaż odrobiny śniegu za oknem i mnóstwo wymarzonych prezentów pod choinką, szczególnie tych literackich. :)



sobota, 21 grudnia 2019

STAROŚĆ AKSOLOTLA - Jacek Dukaj [recenzja]

Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 275
Gatunek: Hard science fiction, science fiction
Moja ocena: 4/6

"Mechowa egzystencja"

Starość aksolotla to projekt wspólny Jacka Dukaja z Allegro, który pojawił się cztery lata temu w formie eksperymentalnego e-booka z mnóstwem graficznych dodatków. Jednak w związku z zapowiedzianą przez Netflixa serialową ekranizacją, wydawnictwo Literackie postanowiło wykorzystać sytuację, żeby kilka tygodni temu wydać książkę w tradycyjnej papierowej formie i ponownie zachęcić do sięgnięcia po prozę polskiego autora. Nie sięgnąłem po e-booka, ale jak tylko pojawiła się informacja o planowanej premierze na papierze to zdecydowałem się w końcu nadrobić ten brak i z miejsca za to zabrać. 

wtorek, 17 grudnia 2019

ZABURZENIA SNU - Jack Ketchum, Edward Lee [recenzja]

Tytuł oryginału: Sleep Disorder
Wydawnictwo: Dom Horroru
Tłumaczenie: Radosław Jarosińki
Liczba stron: 147
Gatunek: Horror
Moja ocena: 3+/6








Kiedy dwaj najbardziej przerażający pisarze w Ameryce zabierają się za wspólne pisanie, to wiadomym jest, że na pewno nie będzie tutaj grzecznych tekstów. Edward Lee - autor prozy ekstremalnie ekstremalnej, który nie zna granic i niejednokrotnie wywołuje u czytelnika stan bliski wymiotów i omdlenia. Jack Ketchum - pisarz, którego sam Stephena Kinga uznaje za najbardziej przerażającego człowieka w Ameryce i jest jego fanem. Obaj wspólnie chwycili za pióra i nakreślili kilka opowiadań, które potem zamieszczono w jednym oprawionym tomie i tym sposobem powstał zbiór opowiadań zatytułowany"Zaburzenia snu".

piątek, 13 grudnia 2019

ROSE MADDER - Stephen King [recenzja]

Tytuł oryginału: Rose Madder
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Liczba stron: 447
Gatunek: Horror, thriller
Moja ocena: 4+/6








Rosie Daniels to kobieta, która nie ma łatwego życia. Codziennie przeżywa dramat przez swojego męża Normana, szanowanego oficera policji, który zapewnia jej psychiczne i fizyczne tortury. Jednak miarka się przebrała, kiedy pewnego ranka po przebudzeniu dostrzegła kroplę krwi na prześcieradle. To sprawiło, że Rosie decyduje się w końcu uciec od katującego ją męża i szukać bezpiecznego schronienia. Ucieka do innego miasta, gdzie zostaje przyjęta do przytułku dla równie pokrzywdzonych kobiet i po kilku miesiącach udaje jej się wieść nowe lepsze życie. Poznaje nowych znajomych, dostaje ciekawą i dobrze płatną pracę, nabywa mieszkanie, nawet poznaje atrakcyjnego mężczyznę. Ale Norman nie zamierza jej odpuścić. Nie może się pogodzić z tym, że od niego uciekła, kradnąc na dodatek kartę kredytową. Jako policjant zna wiele sposobów, żeby odnaleźć i dopaść Rosie. Ten psychopata nie cofnie się nawet przed zabiciem niewinnych, żeby tylko ją odnaleźć i ukarać za to, co zrobiło. Na ratunek Rosie może przyjść pewna rzecz, o której nie zdaje sobie sprawy. To obraz nazwany 'Rose Madder', który pozwala przeniknąć do innego świata. Czy Rosie uda się uciec od męża i raz na zawsze zaznać spokoju?

niedziela, 8 grudnia 2019

UPADEK GONDOLINU - John R. R. Tolkien, Christopher J. R. Tolkien [recenzja]

Tytuł oryginału: The Fall of Gondolin
Cykl: Śródziemie
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Agnieszka Sylwanowicz
Liczba stron: 280
Gatunek: Fantasy, high fantasy, esej
Moja ocena: 5/6

“Upadek wspaniałego królestwa”

Christopher Tolkien to syn najsłynniejszego pisarza fantasy Johna R. R. Tolkiena, po którego śmierci podjął się zadania edycji i publikacji notatek ojca opisujących legendy Śródziemia. Większość życia poświęcił twórczości ojca, za co tylko fani na całym świecie mogą być wdzięczni, bo bez niego wiele opowieści słynnego profesora nie ujrzałoby światła dziennego, a nawet jeśli by ujrzały to z pewnością znacznie później i nie w takiej formie. Bo któż znał i czuł lepiej twórczość mistrza, jeśli nie jego syn? Christopher zapowiadał przy okazji ostatniego wydania nowej książki o „Berenie i Luthien”, że to ostatnia pozycja, którą wydaje o Śródziemiu. Okazało się jednak – ku uciesze fanów – że nie była ostatnią, bo właśnie pojawiła się kolejna, która czekała na publikację ponad sto lat! I oto mamy - Upadek Gondolinu! 

poniedziałek, 2 grudnia 2019

NASI PRZYJACIELE Z FROLIXA 8 - Philip K. Dick [recenzja]

Tytuł oryginału: Our Friends from Frolix 8
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Liczba stron: 311
Gatunek: Science fiction
Moja ocena: 4/6

"Cała nadzieja w obcym"

Kilka lat temu wydawnictwo Rebis zdecydowało się na utworzenie specjalnej serii dotyczącej powieści jednego z najbardziej znanych, kontrowersyjnych i lubianych pisarzy fantastyki, czyli Philipa K. Dicka. Początkowo wydawać by się mogło, że seria nazwana "Dzieła wybrane" będzie się ograniczała do kilkunastu pozycji, a tymczasem najnowsza powieść Nasi przyjaciele z Frolixa 8 to już dwudziesty siódmy tom serii, więc jest znacznie bardziej pokaźna niż można było w przeszłości przewidzieć. Chyba większy sens miałoby nazwanie jej teraz "Dzieła zebrane", bo seria ma się bardzo dobrze i wszystko wskazuje na to, że pojawią się kolejne pozycje, które ją zasilą. Nie mniej jednak daleki jestem do narzekań na taki stan rzeczy (podobnie jak pewnie każdy fan PKD) i z wielką chęcią sięgam po kolejne tomy serii, więc tak samo było i teraz. 

niedziela, 1 grudnia 2019

Zdobycze listopadowe

Zdobyte:
Brian Aldiss - Cieplarnia
Bernard Cornwell - Strażnik ognia
Philip K. Dick - Nasi przyjaciele z Frolixa 8
John R. R. Tolkien - Upadek Gondolinu
Nie wiem, kiedy zleciał mi ten listopad, ale minął pieruńsko szybko. I tym samym to przedostatnie tegoroczne podsumowanie, które piszę. Zaczyna się robić coraz zimniej, już nawet trochę pojawiło się śniegu, więc zima nieubłaganie nadchodzi. Ale na szczęście grudzień to pierwszy z tych miesięcy zimy, który uwielbiam, więc zakończenie listopada przyjąłem z ulgą, a początek grudnia witam z radością. W tym miesiącu wpadły mi cztery nowe książki i są to wszystko autorzy świetni i uwielbiani przeze mnie (no prawie, bo Aldissa do ulubionych nie zaliczam, ale pisze na pewno super), więc biblioteczka wzbogacona na bogato, dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiążka i wydawnictwu Prószyński

wtorek, 26 listopada 2019

CIEPLARNIA - Brian W. Aldiss [recenzja]

Tytuł oryginału: Hothouse
Seria: Wehikuł czasu
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczenie: Marek Marszał
Liczba stron: 310
Gatunek: Fantasy, science fiction
Moja ocena: 5/6

"Rządy roślin"

W młodości Brian W. Aldiss jako żołnierz był w Birmie i na Sumatrze, gdzie zetknął się z dżunglą. Przebywając tam zafascynował go widziany pewnego dnia figowiec bengalski, który rozrastał się do niewyobrażalnych rozmiarów w każdą stronę. Figowiec ten w dużej mierze przyczynił się do napisania powieści Cieplarnia, w której to rośliny, a nie ludzie lub zwierzęta rządzą tym światem. Pomysł ten, jakkolwiek oryginalny i ciekawy, budził we mnie małe wątpliwości, że powieść z władczymi roślinami może być jednak bardziej kiczowata i absurdalna niż wartościowa pod jakimkolwiek względem. Okazała się jednak bardziej ambitna i o głębszych przemyśleniach niż mogłem sądzić. Ale wartość tej nagrodzonej nagrodą Hugo historii najpewniej zostanie doceniona przez mniejsze grono wytrawnych czytelników.

wtorek, 19 listopada 2019

STRAŻNIK OGNIA - Bernard Cornwell [recenzja]

Tytuł oryginału: The Flame Bearer
Cykl: Wojny Wikingów, tom: 10
Wydawnictwo: Otwarte
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska
Liczba stron: 407
Gatunek: Powieść historyczna, powieść przygodowa
Moja ocena: 5/6

"Bitwa o Bebbanburg"

W Wielkiej Brytanii na nowo zawitał niepewny pokój. Po krwawej porażce Duńczyków, którzy zajęli część Wschodniej Anglii, Zachodni Saksoni zwyciężyli, a Mercjanie odzyskali część ziem graniczących z Northumbrią - ostatnim królestwem Wielkiej Brytanii, które wciąć rządzone jest przez pogańskich ludzi północy. Istnieje niepewny pokój pomiędzy Mercją królowej Aethelflaed, a Northumbrią, w której króluje także Sigtryggr, zięć Uhtreda.

środa, 13 listopada 2019

OBCY - Alan Dean Foster [recenzja]

Tytuł oryginału: Alien: The Official Movie Novelization
Cykl: Obcy, tom: 1
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Piotr Cholewa
Liczba stron: 316
Gatunek: Horror, science fiction, space opera
Moja ocena: 4+/6

"W kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku"

Kosmiczny holownik Nostromo wraz z rafinerią do przetwarzania wzbogaconej rudy i załogą w stanie hibernacji wracają na Ziemię. Steruje nimi komputer pokładowy o nazwie Matka, który ma ich doprowadzić prosto i bezpiecznie do domu. Jednakże Matka po drodze wykrywa tajemniczy sygnał SOS pochodzący z nieznanej planety. Postanawia wybudzić załogę, żeby to sprawdzić i ocenić sytuację. Po wylądowaniu na obcej planecie załoga odkrywa wrak statku kosmicznego nieznanej im cywilizacji. Postanawiają przyjrzeć się bliżej wrakowi i zbadać planetę. Ale kiedy jeden z członków załogi zostaje zaatakowany przez obcą formę życia, decydują się na szybki powrót na Nostromo, żeby ratować kolegę. Nie wiedzą jednak, co takiego wnoszą na swój bezpieczny statek. Niedługo zacznie się dla nich walka o przetrwanie z inteligentnym i zabójczym napastnikiem, który zamierza dopaść całą załogę...

czwartek, 7 listopada 2019

PSYCHOZA - Robert Bloch [recenzja]

Tytuł oryginału: Psycho
Cykl: Psychoza, tom: 1
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Liczba stron: 222
Gatunek: Thriller psychologiczny, thriller, klasyka grozy
Moja ocena: 5/6

"Każdemu czasem odbija"

Norman Bates jest kawalerem w średnim wieku, którego egzystencja zdominowana jest przez purytańską i nadopiekuńczą matkę zabraniającą mu życia towarzyskiego. W niewielkim miasteczku Fairvale w stanie Kalifornia oboje prowadzą niewielki motel. Niestety od czasu, gdy w pobliżu wybudowano autostradę, niewiele osób gości u Batesów i przez to ich interes stracił na obrotach. Jednak u progu motelu pojawia się Mary Crane. To młoda kobieta, która ukradła jednemu z klientów biura nieruchomości, w którym pracuje jako sekretarka, kwotę 40 tys. dolarów, i uciekła, aby pomóc swojemu narzeczonemu Samowi Loomisowi w problemach finansowych. Po drodze postanowiła na chwilę zatrzymać się w Bates Motel, żeby odpocząć. Od tamtej pory kobieta znika i nie ma po niej śladu. Wkrótce zaniepokojeni Sam i Lila, siostra Mary, postanawiają ją odszukać. Śledztwo doprowadza ich do Bates Motel, gdzie nie mają pojęcia, co ich czeka.

poniedziałek, 4 listopada 2019

COŚ - John W. Campbell [recenzja]

Tytuł oryginału: Frozen Hell
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Tomasz Chyrzyński
Liczba stron: 242
Gatunek: Horror, science fiction
Moja ocena: 5/6

"Lodowe piekło"

"Coś" to obok "Obcego" jeden z najsłynniejszych i najlepszych (i moich ulubionych) filmowych horrorów science fiction wszech czasów. Zachwyca i przeraża od ponad trzydziestu lat wiele pokoleń. Zna go każdy fan grozy wśród kinomaniaków, ale pewnie znalazłoby się niewielu, którzy wiedzą, że powstał on na podstawie krótkiego opowiadania, które powstało w 1938 roku, napisane przez nieżyjącego już Johna W. Campbella. Jednak do 2017 roku w Polce i na świecie znana była tylko krótsza wersja tej historii. Dopiero podczas pracy nad biografią Campbella Alec Nevala-Lee całkiem przypadkowo natknął się na wersją dłuższą, która po wielu  latach ujrzała światło dziennie. Dzięki uprzejmości niezawodnego wydawnictwa Vesper polscy czytelnicy w ostatnich tygodniach mają  również możliwość się z tą historią zapoznać.

sobota, 2 listopada 2019

Zdobycze październikowe

Zdobycze października:
Ada Palmer - Do błyskawicy podobne
Dan Simmons - Zimowe nawiedzenie
Bernard Cornwell - Wojownicy burzy
Robert Bloch  - Psychoza
John W. Campbell - Coś
Alan Dean Foster - Obcy

Dziesiąty miesiąc za nami. I był to okres, który zdecydowanie przeważał pod względem horroru, jeśli chodzi o nabytki. A to wszystko za sprawą głównie wydawnictwa Vesper, które uraczyło mnie mrocznymi, ale jednocześnie przepięknie wydanymi (jak zwykle resztą) książkami z literatury grozy, którą można spokojnie nazwać już klasyką: Obcy, Coś i Psychoza. Jednak Tania Książka wysyłając mi książki Palmer, Cornwella i Simmonsa, bynajmniej nie odstaje pod względem jakości. Może jedynie pod względem poziomu ten Simmons wypadł średniawo, ale kolejna Uczta Wyobraźni i dziewiąty tom Wojen Wikingów wypadły kapitalnie. Dziękuję bardzo za wszystko! :)

środa, 30 października 2019

Zapowiedzi listopadowe

W porównaniu do października w listopadzie liczba książek, które mnie zainteresowały i koniecznie muszę mieć jest stosunkowo niewielka. Tylko trzy, dwie nowości i jedno wznowienie. Ale za to jakie trzy! Czekam i rzucam się na to jak Reksio na szynkę. Oto one:

13 listopada
„W kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku”.
Załoga transportowca „Nostromo” odbiera tajemniczy sygnał pochodzący z nieznanej planety. Po wylądowaniu na jej powierzchni odkrywają wrak statku kosmicznego obcej cywilizacji. Jeden z członków załogi zostaje zaatakowany przez nieznaną formę życia. Rozpoczyna się dramatyczna walka o życie.

Uhtred odzyskał ziemie o granicach starannie oznaczonych kamieniami i groblami, dębami i jesionem, mokradłami i morskim brzegiem. Odzyskał Bebbanburg. Odzyskał dom.
Starzy wrogowie nie dają jednak za wygarną. Zjawiają się też nowi – armia wojowników przekonanych, że są wilkami, i gotowych zabić każdego, kto stanie im na drodze. Dowodzi nimi brutalny Sköll, który zamierza zostać królem Northumbrii. Uhtred musi wykorzystać wszystkie swoje umiejętności, by przeżyć.

Wyjątkowe wydanie ze specjalnym wstępem Francisa Forda Coppoli przygotowanym z okazji pięćdziesięciolecia wydania Ojca Chrzestnego.
W skład trylogii wchodzą trzy powieści Mario Puzo: Ojciec Chrzestny, Sycylijczyk oraz Omerta. Na podstawie każdej z nich powstały cieszące się ogromną popularnością ekranizacje.
Trzy porywające opowieści o honorze i nienawiści, szacunku i pogardzie, miłości i śmierci, w których Puzo wciąga czytelnika w mroczny świat przemocy, w którym każda zniewaga musi zostać zmyta krwią.


Źródła okładek i opisów:
www.otwarte.eu
www.vesper.pl
www.wydawnictwoalbatros.com


A na co wy czekacie w listopadzie? :)

wtorek, 29 października 2019

WOJOWNICY BURZY - Bernard Cornwell [recenzja]

Tytuł oryginału: Warriors of the Storm
Cykl: Wojny Wikingów, tom: 9
Wydawnictwo: Otwarte
Tłumaczenie: Jakub Jedliński
Liczba stron: 423
Gatunek: Powieść historyczna, powieść przygodowa
Moja ocena: 5+/6

"Bratobójcza wojna"

W Wessexie, Mercji i Anglii Wschodniej zapanował upragniony pokój. Królestwa pod rządami króla Edwarda i jego siostry Aethelflaed zjednoczyły się i już tylko opanowana przez wikingów Northumbria stoi na drodze do utworzenia jednego wielkiego królestwa Anglii. Ale zanim do tego dojdzie trzeba pokonać kolejne zagrożenie. Sprzymierzeni Norwegowie, Duńczycy i Irlandczycy pod wodzą Ragnalla Ivarsona pojawiają się w ogromnej sile i zaczynają łupić kościoły i domostwa, zajmować kolejne ziemie i siać spustoszenie i śmierć. Wielkiego wojownika, mistrza żeglugi i budzącego przerażenie bezwzględnego przywódcę może powstrzymać tylko jeden człowiek, który będzie w stanie zebrać armię i odważy się stanąć w bój z Ragnallem i jego wojownikami. Uhtreda czeka kolejna ciężka konfrontacja...

czwartek, 24 października 2019

ZIMOWE NAWIEDZENIE - Dan Simmons [recenzja]

Tytuł oryginału: A Winter Haunting
Cykl: Seasons of Horror, tom: 2
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Tłumaczenie: Mariusz Warda
Liczba stron: 352
Gatunek: Horror
Moja ocena: 3+/6

"Demony przeszłości"

Czterdzieści jeden lat po strasznych wydarzeniach, jakie miały miejsce latem 1960 roku w Elm Heaven, Dale Stewart - jeden z tych, co przeżyli koszmar i pamiętają te lato bardzo dobrze - wraca do rodzinnego miasteczka, w którym się wychował. Elm Heaven nie jest już jednak tym tętniącym miejscem, co kiedyś. Niektóre budynki zniknęły, okolica się zmieniła, wielu dawnych mieszkańców opuściło miasteczko. Teraz Elm Heaven bardziej wygląda na wymarłe. Ale w tym opuszczonym i odosobnionym miejscu Dale ma nadzieję odnaleźć spokój i napisać upragnioną powieść. Nie wszystko się tutaj bowiem zmieniło, bo dalej są miejsca, które wyglądają jak dawniej. Do takich należy dom jego zmarłego przyjaciela Duane'a, który stracił życie w koszmarnych okoliczność tego krwawego lata 1960 roku. Dale zamierza zamieszkać w tym miejscu przez jakiś czas i skupić się na tym, co zaplanował. Ale prywatne demony nie dają mu spokoju i zamierzają dopaść go w tym domu. Główny bohater nie jest w stanie sobie wyobrazić, co przyjdzie mu doświadczyć...

piątek, 18 października 2019

DO BŁYSKAWICY PODOBNE - Ada Palmer [recenzja]

Tytuł oryginału: Too Like the Lightning
Cykl: Terra Ignota (tom: 1)
Wydawnictwo: Mag
Tłumaczenie: Michał Jakuszewski
Liczba stron: 524
Gatunek: Science fiction, fantasy
Moja ocena: 5/6 


"Świat Pasiek"

Ada Palmer to kolejne nowe nazwisko, które pojawiło się w sławnej Uczcie Wyobraźni, znanej bardzo dobrze wszystkim fanom fantastyki, którzy cenią nietuzinkowe, niezwykle ciekawe i urzekające książki, które nie sposób jest zaszufladkować. W ostatnich miesiącach niewiele nowych książek z serii mieliśmy okazję poznać, ale jak się już pojawiały to na ogół były to naprawdę dobre pozycje. W przypadku debiutanckiej książki wspomnianej autorki zdecydowanie było warto czekać nieco dłużej, aż się pojawi, i fani utopijnych wizji przyszłości powinni obowiązkowo zainteresować się Do błyskawicy podobne.

środa, 9 października 2019

NOCNE SŁOŃCA - Thomas Arnold [recenzja]

Wydawnictwo: Vectra
Cykl: Legendy Archeonu, tom: 2
Liczba stron: 855
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 4+/6

"Czerń dalej pustoszy"

Rok temu Thomas Arnold zaskoczył swoich fanów wypuszczając na rynek debiutancką powieść fantasy. Znany z krwawych i emocjonujących thrillerów kryminalnych i medycznych autor postanowił zmienić gatunek i stworzyć całkowicie od podstaw sagę fantasy, którą zapoczątkował  Strach stary i nowy.  Kilka dni temu pojawiła się powieść Nocne słońca, która jest drugim tomem tego cyklu i trzeba przyznać, że autor zrobił krok do przodu i coraz lepiej zaczyna czuć się w nowym dla siebie gatunku.

czwartek, 3 października 2019

Zdobycze wrześniowe

Zdobycze:
Jay Anson - Amityville Horror
Stephen King - Instytut
Thomas Arnold - Nocne słońca


Wrzesień za nami, a więc i jesień już nastała na dobre. Ogólnie był to bardzo udany miesiąc pod każdym względem i chyba najbardziej zleciał mi z tych wszystkich czterech miesięcy letnich. Nie nabyłem zbyt dużo książek, bo tylko trzy, jak widać. Ale, ale! Rozmach tych trzech to jak sześciu. Co też zrobiło wydawnictwo Albatros robiąc taką oto niespodziankę:


Normalnie zachwyt. To się nazywa dbanie o czytelnika i marketing! Piękne. Również bardzo pozytywnie byłem zaskoczony z niespodzianki wydawnictwa Vectra i Thomasa Arnolda, którzy to wysłali mi nie tylko egzemplarz z autografem i dedykacją, ale też z pięknym kubkiem specjalnie stworzonym na potrzeby serii Legendy Archeonu. 


Oczywiście niezawodne wydawnictwo Vesper wysłało trzecią książkę, bez żadnych dodatków poza zakładką. Ale jakość ich książek wystarczy, bo to dla mnie zawsze zachwyt, że coś takiego mam na półce.  Jak widać zatem zdobycze wrześniowe na bardzo bogato. Pozostaje mi zatem jeszcze raz gorąco i serdecznie podziękować wszystkim za te wspaniałe nabytki. :)

Przeczytanych standardowo pięć książek, czyli nic się nie zmienia od wielu miesięcy. Jeśli chcielibyście przeczytać moje opinie o nich to odsyłam poniżej:

42. "Pusty tron" - Bernard Cornwell
43. "Opowieści z  meekhańskiego pogranicza: Jeszcze może załopotać" - Robert M. Wegner
44. "Legion: Wiele żywotów Stephena Leedsa" - Brandon Sanderson
45. "Amityville horror" - Jay Anson
46. "Instytut" - Stephen King

No to teraz październik. Co przede mną? Ano na pewno te fantasy Arnolda dokończę, a oprócz tego najnowszego Simmonsa, czyli Zimowe nawiedzenie, science fiction Ady Palmer oraz kolejnego Cornwella. To jasne. Coś jeszcze zapewne jako piąte wskoczy. Najpewniej będzie to COŚ z Vespera. :D W każdym razie to tyle z planów. Wszystkiego dobrego w pierwszym z porządnie już chłodnych miesięcy. Obyście mieli zawsze pod ręką gorące koce, kubki z kawą lub herbatą, działający grzejnik i odpowiednio dobrą lekturkę. Trzymajcie się. ;)

niedziela, 29 września 2019

Zapowiedzi na październik

Tradycyjnie jak co miesiąc przeszukałem internety w poszukiwaniu potencjalnych pozycji do poczytania na przyszłość. Zazwyczaj zdarza się garść, ale tym razem będzie tego znacznie więcej, bowiem październik jest cholernie obfity w pozycje, które mnie zainteresowały. I już wiem, że będę miał do końca roku co czytać. Tym razem jednak zmieniam nieco koncepcję przedstawienia zapowiedzi, czym zainspirował mnie Łukasz ze Świata Fantasy. Chodzi tu o drobnostkę mającą na celu przedstawić nie tylko same pozycje, ale też pokazać je wam według dat, kiedy mają się konkretne książki pojawić. Do tej pory przedstawiałem je grupowo wydawnictwami. Tak oto wygląda lista pozycji na sam październik (sic!), które będę chciał przeczytać.

1 października:
Dziesiąty tom bestsellerowej serii Bernarda Cornwella o losach bohaterskiego Uhtreda z Bebbanburga. Na jej podstawie BBC realizuje serial „Upadek królestwa”. Mercja i Northumbria zawarły rozejm. Uhtred wyrusza na północ. Zamierza odzyskać Bebbanburg i ziemie, które zagrabił przed laty jego zdradziecki wuj i które przywłaszczył sobie jego kuzyn. Gdy stoi pod zamkiem, zjawia się posłaniec Sigtryggra, króla Eoferwicu. Władca domaga się powrotu Uhtreda, gdyż Sasi Zachodni zaatakowali Northumbrię...

czwartek, 26 września 2019

INSTYTUT - Stephen King [recenzja]

Tytuł oryginału: The Institute
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Rafał Lisowski
Liczba stron: 671
Gatunek: Horror, science fiction
Moja ocena: 3+/6

"Dar i przekleństwo"

Każda nowa zapowiedziana książka Stephena Kinga wiąże się u mnie z radością i ekscytującym wyczekiwaniem, kiedy pojawiają się następne nowinki na jej temat. Na Instytut czekałem bardzo od momentu, kiedy pojawił się zachęcający opis fabuły, a potem ekscytacja jeszcze rosła, gdy zaczęto przyrównywać książkę do jego wcześniejszych dobrze mi znanych i udanych książek - "Podpalaczki" i "To". Nadszedł ten moment, książka trafiła do mnie chwilę po premierze i zacząłem czytać tę grubo ponad sześćset stronicową cegiełkę z wypiekami na twarzy. Niestety początkowa fascynacja zaczęła po jakimś czasie gasnąć, bo okazało się, że nie jest to książka, jaką życzyłbym sobie przeczytać. Ale zacznijmy od początku.

wtorek, 17 września 2019

AMITYVILLE HORROR - Jay Anson [recenzja przedpremierowa]

Tytuł oryginału: The Amityville Horror
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Maciej Machała
Liczba stron: 266
Gatunek: Horror
Data wydania: 18 września 2019
Moja ocena: 4+/6

"Nawiedzony dom przy Ocean Avenue"

Kiedy pogoda za oknem niemrawa, szybko robi się ciemno, coraz mniej dostajemy od słońca pobudzających promieni, a coraz więcej typowo jesiennych chłodnych, ponurych i deszczowych dni, czytelnicy powieści grozy zacierają ręce, bo to najodpowiedniejsza chwila na czytanie czegoś z dreszczykiem i przyprawiającym o gęsią skórkę. Wydawnictwo Vesper znane bardzo dobrze z tego typu literatury zapowiedziało na drugą połowę tego roku (zwłaszcza jesień) bardzo ciekawe plany wydawnicze, obejmujące w dużej mierze już klasyki horroru - albo mocno aspirujące o te miano - które za sprawą specyficznego klimatu i stylu zawsze mocniej oddziałują na czytelnika. Z pewnością większość fanów filmowego horroru zna lub przynajmniej kojarzy przerażającą historię z Amityville. Ale pewnie niewielu wie, że horror o nawiedzonym domu powstał na podstawie książki Jaya Ansona, która premierę po raz pierwszy w naszym kraju będzie miała już jutro. 

wtorek, 10 września 2019

LEGION: WIELE ŻYWOTÓW STEPHENA LEEDSA - Brandon Sanderson [recenzja]

Tytuł oryginału: Legion: The Many Lives of Stephen Leeds
Cykl: Legion (tom: 1-3)
Wydawnictwo: Mag
Tłumaczenie: Anna Studniarek
Liczba stron: 305
Gatunek: Science fiction, fantasy
Moja ocena: 4/6 

"Życie z halucynacjami"

Brandon Sanderson jest zdecydowanie jednym z najpłodniejszych i najbardziej znanych pisarzy fantasy na całym świecie. Nie ma chyba osoby, która uważa się za fana gatunku i nigdy nie miała jakiejkolwiek styczności z tym autorem. Nie ma praktycznie takiej możliwości, bo to jeden z tych pisarzy, których się kojarzy, nawet jeśli się nic nie czytało. Efektem jest oczywiście ta liczba książek spod jego pióra, która już na ten moment jest bardzo pokaźna, a ciągle przecież rośnie. Autor zdecydowanie kojarzony z oryginalnymi i ciekawymi pomysłami przede wszystkim kreacji światów i różnych niesamowitych mocy magicznych, a także porywających historii i to przeważnie dość obszernych treścią. Rzadko kiedy jego książka ma poniżej pięciuset stron, chociaż zdarzyło mu się napisać zbiór opowiadań i serię komiksową. Legion to jeden z tych niewielu przypadków, kiedy zamiast obszernej powieści mamy stosunkowo krótkie opowiadanie. Jednakże jednocześnie jest to na ten moment jedyne opowiadanie autora, które doczekało się kontynuacji. Ostatecznie zdecydował się zrobić z tego zamknięty w pełni mini cykl i wydać pod nazwą Legion: Wiele żywotów Stephena Leedsa. Książka miała kilkanaście dni temu premierę także w Polsce. 

czwartek, 5 września 2019

OPOWIEŚCI Z MEEKHAŃSKIEGO POGRANICZA: JESZCZE MOŻE ZAŁOPOTAĆ - Robert M. Wegner [recenzja]

Cykl: Opowieści z meekhańskiego pogranicza (opowiadanie)
Wydawnictwo: Powergraph
Liczba stron: 80
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena:  5/6









Armia Se-kochlandzkich koczowników Yawenyra przybyła pod stolicę Imperium. Z wieloma batalistami, katapultami, wieżami oblężniczymi, inżynierami, wyspecjalizowanymi grupami do szturmu murów i blisko stutysięcznym wojskiem jest w pełni przygotowana do oblężenia i zniszczenia Meekhanu. W jego obronie staje cesarz Kregan-ber-Arlens z armią meekhańczyków w sile nieco ponad osiemdziesięciu tysięcy. Mimo ogromnej przewagi wroga nie zamierzają się ugiąć i poddać, lecz walczyć do ostatniego tchu i człowieka, żeby obronić Imperium. Zapowiada się wielka wojna. Największa w dziejach Imperium, o której będzie się mówić przez wiele pokoleń.

wtorek, 3 września 2019

PUSTY TRON - Bernard Cornwell [recenzja]

Tytuł oryginału: The Empty Throne
Cykl: Wojny Wikingów, tom: 8
Wydawnictwo: Otwarte
Tłumaczenie: Paweł Lipszyc
Liczba stron: 414
Gatunek: Powieść historyczna, powieść przygodowa
Moja ocena: 6/6

"Umierający pan"

Wielka Brytania, początek X wieku. Umiera władca Mercji - Aethelred.  O wyborze nowego władcy ma zadecydować witan, bo Aethelred nie pozostawił po sobie żadnego prawowitego spadkobiercy, który mógłby objąć po nim władzę nad królestwem. Nie będzie to łatwe, bo Sasi z Wessexu chcą, aby tron objął ich władca, król Edward, a w Mercji wielkie poparcie ma wdowa po zmarłym Aethelredzie i siostra króla Wessexu - Aetheflaed. Powszechnie kochana i szanowana ma wszystkie zdolności przywódcze i polityczne potrzebne do objęcia tronu, oraz poparcie samego Uhtreda, który pragnie, aby przejęła włądzę. Ale czy saksońscy wojownicy są przygotowani na takiego władcę i zaakceptują kobietę na tronie? Nadszedł czas kolejnych zmian i rozpoczęcia walki o pusty tron.

poniedziałek, 2 września 2019

Zdobycze sierpnia

Zdobycze:
Bernard Cornwell - Pogański pan i Pusty tron
Arthur C. Clarke - Koniec dzieciństwa
Stephen King - To
Brian Aldiss - Non stop
Brandon Sanderson - Legion. Wiele żywotów Stephena Leedsa

piątek, 30 sierpnia 2019

Zapowiedzi wrześniowe

To już ostatnie zapowiedzi latem, bo nieuchronnie dąży ono do zakończenia, chociaż dawno nie pamiętam tak gorącej końcówki sierpnia. Oby we wrześniu było też ładnie i końcówka lata dała się jeszcze nacieszyć pogodą. Z pewnością jednak będziemy mogli nacieszyć się wieloma nowymi książkami, które pojawią się w tym miesiącu. Sam znalazłem sporo dla siebie:

Wydawnictwo Vectra:

Po upadku Hellekina Królestwem Archeonu, do niedawna uznawanym przez wielu za centrum świata, zaczęli władać padlinożercy. Jedynie czasem płoszyła ich Śmierć, gdy przechadzała się zarastającymi drogami i zaglądała do opuszczonych chat w poszukiwaniu bytów, które postanowiły rzucić jej wyzwanie – skryć się przed zagładą, jaką horda sprowadziła na te ziemie.
Archeończycy, którzy przeżyli czarną falę, wierzyli, że po śmierci przywódcy Venenów jego słudzy wrócą do tuneli i tam dokonają żywota. Tymczasem mroczne legiony jedynie się przegrupowały – generałowie odzyskali wolną wolę, co doprowadziło do licznych konfliktów. Rozpoczęły się walki o strefy wpływów, a głównym obiektem sporu stała się przerzedzona wojną ludność Archeonu.
Na początku każdy pragnął jedynie przeżyć, lecz ci, którym się udało, szybko pojęli, że to śmierć jest łaską, a nie życie. 

czwartek, 29 sierpnia 2019

NON STOP - Brian W. Aldiss [recenzja]

Tytuł oryginału: Non-Stop
Seria: Wehikuł czasu
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczenie: Maciej Raginiak
Liczba stron: 289
Gatunek: Science fiction
Moja ocena: 4/6

"Bez kontroli i bez nadziei"

Roy Complain jest członkiem małego szczepu plemiennego mieszkającego w Kwaterach, które cierpi na niedobór wszelkich zasobów. Żądza przygód i nędza własnego żywota przysparzają mu pytań i ochoty, żeby dowiedzieć się, co jest w dalszej części świata, i czy może tam być lepiej niż tu, gdzie żyje. Po tym, jak podczas jednego z polowań traci swoją kobietę porwaną przez inne plemię, dostaje propozycję dołączenia do wielkiej wyprawy, podczas której ma nadzieję sprawdzić co jest za Kwaterami, jak wyglądają Ludzie z Dziobu, czy rzeczywiście istnieją mityczni Giganci oraz przede wszystkim jak wygląda świat, w którym żyje od urodzenia. Ta podróż przekroczy jego najśmielsze oczekiwania. Nie tylko pozna osobiście Gigantów i stoczy niejedną walkę z innymi plemionami, ale przede wszystkim odkryje, że nie mieszka na żadnej planecie, tylko na gigantycznym statku kosmicznym, który krąży od wielu lat i skrywa znacznie większe tajemnice niż Roy mógłby kiedykolwiek przypuszczać.

wtorek, 27 sierpnia 2019

II tom Legend Archeonu już we wrześniu!


W dniu dzisiejszym przychodzi mi z radością poinformować, że kontynuacja Legend Archeonu, czyli drugi tom pt. "Nocne Słońca" pojawi się w pierwszej połowie września! A już za kilka dni ruszy przedsprzedaż książki, w której będzie można zakupić tom II, tom I albo oba naraz z dedykacją autora, a także mega fajny archeoński kubeczek, który prezentuje się tak:

Zarys fabuły:

Po upadku Hellekina Królestwem Archeonu, do niedawna uznawanym przez wielu za centrum świata, zaczęli władać padlinożercy. Jedynie czasem płoszyła ich Śmierć, gdy przechadzała się zarastającymi drogami i zaglądała do opuszczonych chat w poszukiwaniu bytów, które postanowiły rzucić jej wyzwanie – skryć się przed zagładą, jaką horda sprowadziła na te ziemie.

Archeończycy, którzy przeżyli czarną falę, wierzyli, że po śmierci przywódcy Venenów jego słudzy wrócą do tuneli i tam dokonają żywota. Tymczasem mroczne legiony jedynie się przegrupowały – generałowie odzyskali wolną wolę, co doprowadziło do licznych konfliktów. Rozpoczęły się walki o strefy wpływów, a głównym obiektem sporu stała się przerzedzona wojną ludność Archeonu.
Na początku każdy pragnął jedynie przeżyć, lecz ci, którym się udało, szybko pojęli, że to śmierć jest łaską, a nie życie. 


Z przyjemnością pragnę też poinformować, że Świat Bibliofila obejmie patronatem Nocne Słońca. :)

poniedziałek, 26 sierpnia 2019

TO - Stephen King [recenzja]

Tytuł oryginału: It
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Robert Lipski
Liczba stron: 1103
Gatunek: Horror
Moja ocena: 5+/6

"Zło bezimienne i przerażające "

Stephena Kinga nie trzeba nikomu przedstawiać. Autor dziesiątek opowiadań i już blisko siedemdziesięciu książek, w tym wielu uznanych za najbardziej przerażające powieści grozy, dzięki którym zyskał ogromną sławę na całym świecie i przydomek Króla Horroru. Ciężko stwierdzić, która z nich jest najstraszniejsza i najlepsza, i gdyby takie pytanie zadać samym tylko fanom autora na pewno wiązałoby się to z niekończącą się dyskusją na ten temat. Ale na pewno większość z nich wskazałaby powieść To lub przynajmniej stwierdziłaby, że jest jedną z najstraszniejszych i najlepszych. I mieliby całkowitą rację, bo jest to kapitalny horror, który jest najbardziej zbliżony do idealnego. I ja tym razem właśnie o nim z przyjemnością napiszę kilka zdań. 

wtorek, 20 sierpnia 2019

POGAŃSKI PAN - Bernard Cornwell [recenzja]

Tytuł oryginału: The Pagan Lord
Cykl: Wojny Wikingów, tom: 7
Wydawnictwo: Otwarte
Tłumaczenie: Jakub Jedliński
Liczba stron: 412
Gatunek: Powieść historyczna, powieść przygodowa
Moja ocena: 5+/6

"Oddech Węża i Lodowa Furia"

Król Alfred Wielki nie żyje, a jego syn Edward zaczął rządzić królestwem Sasów. W Wessexie przez dziesięć lat zachował się pokój, ale nie może się utrzymać wiecznie. Duńczycy przebywający na północy królestwa saksońskiego, dowodzeni przez Kanuta i Sigurda, nigdy nie spoczną, dopóki nie zajmą najważniejszego terytorium Sasów i ponownie szykują się do natarcia. 

niedziela, 11 sierpnia 2019

KONIEC DZIECIŃSTWA - Arthur C. Clarke [recenzja]

Tytuł oryginału: Childhood's End
Seria: Wehikuł czasu
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki, Andrzej Sawicki
Liczba stron: 270
Gatunek: Science fiction
Moja ocena: 4/6

"Inwazja z Kosmosu"

Arthur C. Clarke to bezwzględnie klasyk literatury science fiction, z którego nazwiskiem i dziełami zetknął się przynajmniej raz chyba każdy człowiek czytający książki lub oglądający telewizję. Zdobywca najlepszych nagród, takich jak Hugo, Nebula, Nagroda Campbella, Locusa i Jupitera, oraz posiadacz tytułu szlacheckiego, najbardziej zasłynął powieścią '2001. Odyseja kosmiczna", której ekranizacja jest powszechnie znana, nawet jeśli się jej nie oglądało. A to wszak niejedyne dzieło tego autora, które zostało przeniesione na ekran. Podobnie jak inni znani klasycy fantastyki naukowej nie mógł się oprzeć snuciu wizji najazdu obcych przybyszów z kosmosu na Ziemię i napisania o tym książki. Koniec dzieciństwa to właśnie takiego rodzaju powieść wcielona do niedawno powstałej nowej serii "Wehikuł czasu", z którą postanowiłem się zapoznać.

czwartek, 1 sierpnia 2019

Zdobycze lipcowe

Zdobycze:
Roger Zelazny - Aleja Potępienia
Bernard Cornwell - Śmierć królów
Jeffery Deaver - Dwunasta karta
Neil Gaiman, Terry Pratchett - Dobry omen (dostałem wydanie z 2011 w stanie idealnym!)
Amie Kaufman. Jaz Kristoff - Obsidio
Brandon Sanderson - Idealny stan
I lipiec mamy już z głowy. Ale mimo chimerycznej dość pogody był to naprawdę bardzo dobry i udany miesiąc pod wieloma względami. I w sumie nie zleciał AŻ TAK SZYBKO, z racji pewnie na urlop, który mi się zasłużenie przydarzył, ale mimo wszystko już dni szybciej mijają, kiedy są coraz krótsze. Lubię patrzyć przy okazji pogody jak się to zmienia, jednocześnie z nostalgią wspominając czerwiec, kiedy były te dni najdłuższe. Ale to jednocześnie uświadamia mi, że trzeba się cieszyć tym latem tak bardzo, jak tylko się da, bo nie dość, że jest ono krótkie, to znowu za chwilę przyjdzie czekać na nie kolejne 9 miesięcy. 

poniedziałek, 29 lipca 2019

DOBRY OMEN - Terry Pratchett, Neil Gaiman [recenzja]

Tytuł oryginału: Good Omens
Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Tłumaczenie: Juliusz Wilczur Garztecki, Jacek Gałązka
Liczba stron: 414
Gatunek: Fantasy, parodia
Moja ocena: 3/6

"Parodia nadciągającego Armagedonu"

Według proroctwa Agnes Nutter - jedynej wiedźmy, która tak naprawdę potrafi przewidzieć przyszłość - zapisanego w jej księdze "Przistoynych i akuratnych profecyj", koniec świata ma nadejść w najbliższą sobotę zaraz po kolacji. Wtedy zgodnie z biblijnymi opisami ma się rozpocząć wojna pomiędzy siłami Nieba i Piekła, kiedy to zapłoną morza ognia, gwiazdy zaczną spadać z nieba a Księżyc okryje się krwawy całunem. To problem całej ludzkości, ale największy dla Azirafala (prawdziwego anioła o antykwarycznych upodobaniach) i Crowleya (agenta służb Piekieł, uwielbiającego swojego Bentleya), którym dobrze się żyje na Ziemi. Muszą za wszelką cenę powstrzymać Czterech Motocyklistów Apokalipsy, ale ponad wszystko najważniejsze jest zabić Antychrysta. Problem w tym, że jest on miłym jedenastoletnim chłopcem, który kocha swego piekielnego ogara, ma przyjaciół, dobrze mu idzie w szkole i rodzice są bardzo z niego dumni... 

niedziela, 28 lipca 2019

Zapowiedzi sierpniowe

Okres wakacyjny to na ogół czas, kiedy pojawia się wiele ciekawych książek, które znajdą wielu odbiorców. Ja dla siebie w lipcu i sierpniu znalazłem aż dziewięć - trzy poznaliście w poprzednich zapowiedziach, a te sierpniowe dzisiaj. Właściwie mógłbym podpiąć się pod post od Łukasza ze "Świata fantasy", bo to niemal dokładnie te same książki, ale że są jeszcze inne to tworzę u siebie. Oto one:
Wydawnictwo Otwarte:
Losy bohaterskiego Uhtreda z Bebbanburga elektryzują czytelników i sprawiają, że wciąż nie mają dosyć. Tym razem władca Mercji Aethelred nieoczekiwanie umiera. Z tego powodu powstaje problem, gdyż wielki przywódca nie pozostawił po sobie prawowitego następcy. O tym, kto zasiądzie na tronie, zadecyduje witan. Oczywiście to dopiero początek wielkich problemów, skupiających się wokół tego, kto właściwie jest godzien tej posady? Uhtred bierze czynny udział w obradach, popierając Aethelflaed, czyli córkę Alfreda Wielkiego, siostrę króla Wessexu Edwarda i wdowę po Aethelredzie. Tylko czy to na pewno dobry wybór? Czy sascy wojownicy zgodzą się na to, aby rządziła nimi kobieta?

środa, 24 lipca 2019

ALEJA POTĘPIENIA - Roger Zelazny [recenzja]

Tytuł oryginału: Damnation Alley
Seria: Wehikuł czasu
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Liczba stron: 199
Gatunek: Science fiction, postapokalipsa
Moja ocena: 4+/6

"Ludzie zawsze coś spieprzą*"

Roger Zelazny to nieżyjący już amerykański pisarz dobrze znany przede wszystkim fanom science fiction i fantasy. Wielokrotnie nagradzany nagrodami Hugo i Nebula autor aż 50 książek i 150 opowiadań zasłużył sobie na miano klasyka gatunku, którego książki charakteryzowało wykorzystywanie w nich elementów mitologii. Najbardziej kojarzony jest z cyklu "Kroniki Amberu" i utworów "Ja, nieśmiertelny" czy "Pan Światła". Ale fani literatury postapo znają go także ze słynnej Alei Potępienia, którą niedawno zdecydowało się wznowić wydawnictwo Rebis i umieścić w ich nowej serii "Wehikuł Czasu", składającej się z szeroko rozumianej fantastyki naukowej, którą z przyjemnością postanowiłem sprawdzić. 

wtorek, 23 lipca 2019

DWUNASTA KARTA - Jeffery Deaver [recenzja]

Tytuł oryginału: The Twelfth Card
Cykl: Lincoln Rhyme, tom: 6
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Łukasz Praski
Liczba stron: 519
Gatunek: Kryminał, thriller, thriller kryminalny, thriller psychologiczny
Moja ocena: 4+/6

"Niewolnictwo i sekret przeszłości"

Jeffery Deaver jest znanym i poczytnym pisarzem kryminałów i thrillerów psychologicznych. Z wykształcenia to dziennikarz i prawnik, dlatego praktyka prasowa i sądowa pozwoliły mu nabyć umiejętności do pisania świetnych kryminałów charakteryzujących się wielką, wręcz reportażową dbałością o szczegóły i odpowiednim klimatem. Najbardziej kojarzony jest z serii detektywistycznej, której parą bohaterów są Lincoln Rhyme i Amelia Sachs. Na dzień dzisiejszy liczy sobie ona już czternaście tomów i wszystko wskazuje na to, że będą kolejne. A ja tymczasem zacząłem nadrabiać duże zaległości cofając się dużo wstecz, bo do szóstego tomu, o którym właśnie dzisiaj krótko opowiem.

środa, 17 lipca 2019

ŚMIERĆ KRÓLÓW - Bernard Cornwell [recenzja]

Tytuł oryginału: Death of Kings
Cykl: Wojny Wikingów, tom: 6
Wydawnictwo: Otwarte
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska
Liczba stron: 448
Gatunek: Powieść historyczna, powieść przygodowa
Moja ocena: 6/6

"Śmierć króla, narodziny króla"

Król Alfred jest poważnie chory i bliski śmierci. Jego syn Edward ma go wkrótce zastąpić na tronie. Ale zanim to nastąpi schorowany król prosi Uhtreda o negocjowanie sojuszu między Wessexem a Anglią Wschodnią, którą reprezentuje król Eohric. On sam zresztą zaproponował przymierze między dwoma królestwami w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Duńczyków, którzy zaczynają się gromadzić i ponownie zagrażać terenom Sasów. Uhtred godzi się na negocjowanie w imieniu króla Alfreda, ale wyczuwa w tym podstęp, bo Eohric chce go zwabić na tereny zamieszkane przez Duńczyków. Czyżby propozycja przymierza była tylko podstępem, żeby wciągnąć Uhtreda w pułapkę i go zabić? Po czyjej tak naprawdę stronie jest król Anglii Wschodniej - Sasów czy Duńczyków? Uhtred po raz kolejny będzie musiał zmierzyć się z wieloma przeciwnikami i ratować się z opresji.

czwartek, 11 lipca 2019

GRA ANIOŁA - Carlos Ruiz Zafón [recenzja]

Tytuł oryginału: El Juego del Ángel
Cykl: Cmentarz Zapomnianych Książek, tom: 2
Wydawnictwo: Muza
Tłumaczenie: Katarzyna Okrasko
Liczba stron: 510
Gatunek: Literatura współczesna zagraniczna, kryminał, realizm magiczny
Moja ocena: 4+/6







Davidowi Martinowi od początku życie nie układa się zbyt dobrze. Matka porzuciła go i męża zaraz po urodzeniu Davida. Ociec we wczesnym dzieciństwie też go opuścił, bo został zabity przez pomyłkę w jednym z zaułków Barcelony. Osierocony Martin sypiał gdzie popadnie do czasu, aż w końcu ktoś się z nad nim zlitował i udzielił miejsca w małej piwniczce, a za chwilę lekką pracę w wydawnictwie, żeby mógł zarobić trochę grosza pomagając. Potem zaczął pisać drobne artykuły, ale zawsze marzyło mu się napisanie własnej książki. Życie Martina nabrało nieco blasku, kiedy jeden z najzamożniejszych obywateli miasta zwrócił na niego uwagę i wyprosił od znajomego z wydawnictwa, żeby ten dał mu szansę wykazać się pisząc własne opowiadanie, które ostatecznie wydawcy się spodobało i ten postanowił podpisać kontrakt na napisanie książki z młodym autorem. Martin szybko odniósł sukces zwracając uwagę wielu czytelników, którym spodobała się jego powieść, z której potem powstała cała kryminalna seria. Ale pewnego dnia zwrócił się do niego tajemniczy nieznajomy, który zaproponował jeszcze lepszą, bajeczną wręcz ofertę. W zamian za napisanie książki zaoferował mnóstwo pieniędzy, które miały polepszyć życie młodego pisarza na wiele lat. Był jednak jeden haczyk. Książka ta miała być napisana w taki sposób, w jaki jeszcze nie było, a na okładce nie miało widnieć nazwisko Davida. Wkrótce jednak okaże się, że istnieje jeszcze jeden mroczny sekret związany z jej napisaniem...

czwartek, 4 lipca 2019

ADWOKAT DIABŁA - Andrew Neiderman [recenzja przedpremierowa]

Tytuł oryginału: The Devil's Advocate
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Maciej Machała
Liczba stron: 335
Gatunek: Horror, thriller
Data wydania: 17 lipca 2019
Moja ocena: 4+/6

"Szatan w kancelarii"

Kevin Taylor to młody i ambitny prawnik, który bardzo dobrze rokuje w prawniczym świecie. Początkowo pracuje dla niewielkiej firmy w małym miasteczku Long Island, ale kiedy odnosi spektakularny sukces, wygrywając swoją ostatnią sprawę, która z góry traktowana była jako przegrana, otrzymuje propozycję dołączenie do prestiżowej firmy prawniczej 'John Milton i Wspólnicy' mieszczącej się na Manhattanie, która specjalizuje się w prawie karnym. Dołączenie do niej zapewnia uczestnictwo w najgłośniejszych sprawach oraz szereg profitów zapewniających dostatnie życie jej pracowników. Dla Kevina i jego żony Miriam to uśmiech losu i spełnienie marzeń o karierze i bardziej luksusowym życiu. Młody prawnik z miejsca przyjmuje ofertę i uradowany przeprowadza się z małżonką do nowego mieszkania we wspaniałym apartamencie, gdzie mieszkają inni współpracownicy firmy, a także ich szef. Ale Kevin nie zdaje sobie sprawy kim jest John Milton i mroczne stowarzyszenie, którym zarządza. ...

wtorek, 2 lipca 2019

Zdobycze czerwcowe

Zdobycze czerwcowe:
Bernard Cornwell - Płonące ziemie
Joseph Heller - Paragraf  22
Andrew Neiderman - Adwokat diabła


I kolejny miesiąc za nami. Ogarniacie, że pierwsze półrocze nowego roku mamy już za sobą? Przecież ja dopiero co otwierałem szampana na jego powitanie i zastanawiałem się jaki będzie!? Leci to nieziemsko szybko. Już nawet nie ogarniam, co ja do tej pory przeczytałem, bo zaczyna mi się wszystko zlewać z rokiem poprzednim. Dlatego lubię sobie prowadzić wszelkie statystyki przeczytanych i robić podsumowania, żeby mieć nad tym jakąś znikomą kontrolę i wgląd, co jest już za mną. Czerwiec nie był obfity w nabytki. Dotarły do mnie trzy nowe książki do recenzji, ale tyle mi wystarczy, bo konsekwentnie od początku roku (zgodnie z planowaniem) staram się czytać egzemplarze recenzyjne na przemian (albo chociaż w miarę często) z tymi, które sam zakupiłem i zalegają mi nieprzeczytane na półce. W tym miesiącu nowe książki wzbogaciły moją własną biblioteczkę, dzięki uprzejmości wydawnictw Albatros i Vesper oraz księgarni Tania Książka, za co bardzo dziękuję. :)

poniedziałek, 1 lipca 2019

PARAGRAF 22 - Joseph Heller [recenzja]

Tytuł oryginału: Catch-22
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Lech Jęczmyk
Liczba stron: 477
Gatunek: Czarna komedia, satyra
Moja ocena: 4/6

"Totalne wariactwo"

Pilot Yossarian, obawiając się o swoje życie, które może utracić przez wrogie Niemcy lub własnych dowódców, nie zamierza brać dalszego udziału w walce. Symuluje chorobę psychiczną, żeby trafić do szpitala, zamiast wrócić na front. Szybko jednak spostrzega, że udając wariata otoczony jest też samymi wariatami, zarówno wśród równym jemu stopniem kolegów, jak i wyższych oficerów i jego przełożonych. Choroba psychiczna stanowi wystarczający powód, aby zostać odesłanym do domu, bo w armii amerykańskiej nie ma miejsca dla wariatów. Ale istnieje pewien przepis, żeby to obejść - nazywa się paragraf 22.

niedziela, 30 czerwca 2019

Zapowiedzi lipcowe

No i mamy drugi miesiąc wakacyjny, w którym nie ma co prawda jakiegoś specjalnego wysiewu ciekawych i dobrze się zapowiadających lektur, ale coś się tam zawsze znajdzie. Wyszperałem takie trzy tytuły, po które z pewnością sięgnę:

Vesper:
Kiedy Kevin Taylor dołącza do wziętej, ekskluzywnej firmy prawniczej na Manhattanie, specjalizującej się w prawie karnym spółki John Milton i Wspólnicy, oznacza to dla niego długo wyczekiwaną poprawę losu. Wreszcie może się wraz z żoną cieszyć wszystkimi luksusami, jakich oboje pragnęli — pieniędzmi, limuzyną z szoferem, a nawet olśniewającą siedzibą w strzelistym apartamentowcu w samym sercu Nowego Jorku. Kevin nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że związał się właśnie z podejrzanym, mrocznym stowarzyszeniem…
Jego nowy szef, John Milton, z miejsca przydziela mu zapowiadającą się na jedną z najgłośniejszych spraw roku, wręczając mu w tym celu dokumentację sporządzoną jeszcze przed popełnieniem zbrodni. Kevin rzuca się w wir pracy, lecz rychło dostrzega niepokojące, wręcz złowrogie szczegóły, jakie stopniowo wyłaniają się spod atrakcyjnej fasady jego nowej firmy. Gdy zauważa, że jego współpracownicy zwyciężają w każdej potyczce na sali sądowej, a wszyscy ich klienci zostają oczyszczeni z zarzutów, jego narastające podejrzenia przeobrażają się w autentyczny strach. Kevin, nie wiedząc o tym jeszcze, został ADWOKATEM DIABŁA i nie ma dla niego ratunku przed światem potępionych…