Cykl: Archiwum Burzowego Światła (tom: 2)
Wydawnictwo: Mag
Tłumaczenie: Anna Studniarek
Liczba stron: 958
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 6/6
Shallan i Jasnah udały się wspólnie w podróż statkiem ku Strzaskanym Równinom, gdzie mają odkryć tajemnice, jakie skrywają te krainy, i które mają pomóc zrealizować im obrany cel. Ale po drodze statek zostaje zaatakowany i w tragicznych okolicznościach Jasnah ginie. Shallan nie zamierza jednak się poddać i postanawia dalej kontynuować misję, którą wspólnie ze swoją mentorką sobie wyznaczyły. Kaladin i jego mostowi odzyskali wolność, ale ich udział w tej wojnie się nie skończył. Były chirurg dostał nową funkcję i zadanie obrony królewskiej rodziny w czym pomagają mu kompanii, z dnia na dzień szkoleni na coraz lepszych żołnierzy. Na jego drodze staje jednak Amaram, człowiek, który sprowadził na niego same nieszczęścia i ta sytuacja stawia mostowego na rozstaju pomiędzy zemstą a honorem. Dalinar ciągle ma tajemnicze wizje i za wszelką cenę próbuje zjednoczyć i obronić Alethar. Ale Sadeas i inni wrogowie królestwa starają się mu pokrzyżować plany. Na dodatek gdzieś nad nimi wszystkimi czai się coś złego, wielkiego i niebezpiecznego. Niedługo pojawi się kolejna arcyburza. Szykują się dalsze walki z parshmenami. I wszystko wskazuje na to, że Spreny i Świetliści Rycerze mają powrócić. Ale czy przyniesie to coś dobrego?