"Pewnych demonów lepiej nie budzić"
Graham Masterton to jeden z najpopularniejszych współczesnych pisarzy grozy, zwłaszcza w Polsce. Myślisz horror to wymieniasz najczęściej jego nazwisko i Stephena Kinga. Mocno przywiązany do naszego kraju, który co roku odwiedza nawet kilka razy, ma tu wielu przyjaciół, i skąd też pochodzi jego świętej pamięci ukochana małżonka. Od zawsze cechuje go powieść grozy, w której występują wszelkiego typu zjawy, duchy, potwory, pradawne magie i wierzenia, też okultyzm, i zawsze w takich książkach jest przerażająco, a krew i flaki leją się strumieniami. Nie inaczej mamy w Szpitalu Filomeny, czyli najnowszej książce Brytyjczyka, która pojawiła się na naszym rynku.