niedziela, 29 września 2024

MIECZ KAIGENU - M. L. Wang [opinia]

Tytuł oryginału: The Sword of Kaigen
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Iwona Michałowska-Gabrych, Patrycja Zarawska
Liczba stron: 749
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 5+/6





Fantasy to gatunek, który chyba plasuje się u mnie nieruszenie na pierwszym miejscu, chociaż w życiu przeczytałem wiele kapitalnych książek, które fantasy nie są. To jednak taki gatunek, który najłatwiej 'wciąga mnie' do swojego świata, potęgując eskapizm do maksimum. Powieści przygodowe i historyczne też to potrafią, a i owszem, ale jednak fantasy ma to coś, tą magię, blask, potężne zaplecze warsztatowe z wyobraźnią na czele do wykorzystania bez ograniczeń, co no po prostu uwielbiam. Tolkien, Sanderson, Mieville, Sapkowki, Martin, Erikson i wielu, wielu innych. Niemniej bardzo lubię sobie poszerzać horyzonty i sięgać po literaturę napisaną gdzieś indziej, czyli poza Europą i Stanami. Bardzo przypadło mi do gustu azjatyckie fantasy i sf, które wydawali już wcześniej Mag (Lian Hearn), Cixin Liu (Rebis) czy Sine Qua Non (Ken Liu).  Jak więc pojawiło się wydanie w wykonaniu Vespera to nie mogłem tego przegapić, zwłaszcza biorąc po uwagę przepiękne wydanie, ale o tym później.

czwartek, 5 września 2024

OKULTYSTA JOHN SILENCE - Algernon Blackwood [opinia]

Tytuł oryginału: The Complete John Silence Stories
Seria: Biblioteka Grozy
Tłumaczenie: Robert Lipski
Wydawnictwo: C&T
Liczba stron: 316
Gatunek: Horror, klasyka grozy
Moja ocena: 4/6





Kolejna książka z serii Biblioteka Grozy, która istnieje na naszym rynku od wielu, wielu lat, dzięki wydawnictwu C&T. Pamiętam jak dziś, kiedy sięgnąłem po pierwsze z nich, tj. "Zew Cthulhu" H. P Lovecrafta, "Opowieści starego antykwariusza" M. R. Jamesa czy "Wendigo i inne upiory" Algernona Blackwooda, którym się zresztą najbardziej zachwyciłem. Dziś nie wiem już ile dokładnie tomów liczy sobie cała seria, ale cieszy mnie, że się dalej rozrasta i po wielu latach mogłem mieć przyjemność sięgnięcia po coś nowego od Blackwooda (zresztą całkiem niedawno też wydali jego "Niewiarygodne przypadki" też w tej serii).

Nowa książka w serii nosi tytuł "Okultysta John Silence" i jak wynika z informacji zawiera w sobie cały cykl opowieści o tytułowym bohaterze, okultyście Johnie Silencie. Opowiadań jest dokładnie sześć przedstawionych na nieco ponad trzystu stronach. Jeżeli ktoś lubi klasykę grozy to powinien być zadowolony, znajdzie tu bowiem sześć przypadków różnych nawiedzeń i zjawisk parapsychicznych, których rozwiązania każdorazowo podejmuje się Silence. Od nawiedzenia domu bohatera przez dziwną mgłę i kobietę, przez satanistyczne obrzędy w byłej szkole, a na dziwnym ponadwymiarowym przemieszczaniu kończąc. Dobra lektura na nadchodzące coraz szybsze ciemne i i chłodniejsze jesienne wieczory.