Pokazywanie postów oznaczonych etykietą powieść społeczno-obyczajowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą powieść społeczno-obyczajowa. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 maja 2025

SZLAK UMRZYKA - Larryt McMurtry [opinia]

Tytuł oryginału: Dead Man's Walk
Wydawnictwo: Vesper
Cykl: Lonesome Dove, tom: 1
Tłumaczenie: Marek Król
Liczba stron: 398
Gatunek: Western, powieść historyczna, powieść droga, powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 6/6




„Na południe od Brazos” Larry’ego McMurtry’ego to jedna z najlepszych książek, jakie było mi w życiu czytać. Pamiętam jak dziś jak te ponad 800 stron chłonąłem każdą komórką i pełen zachwytu odkładałem z powrotem na półkę po jej zakończeniu. Chwilę potem w euforie wprawiło mnie wydawnictwo Vesper, które zapowiedziało wydanie kolejnej części („Ulice Laredo”), a jeszcze większy zachwyt był, kiedy wyszperałem w bibliografii autora, że jest to w ogóle cykl dwójki bohaterów - Gusa i Calla – i bardzo, bardzo wierzyłem, że pojawi się u nas całość. Tadam! Trzecia część wpadła mi w ręce już teraz, a czwarta wpadnie za chwilę, bo już zapowiedź „Comanche Moon” jest na sierpień tego roku.

piątek, 3 maja 2024

KRÓTKIE PANOWANIE PEPINA IV - John Steinbeck [opinia]

Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Tytuł oryginału: The Short Reign of Peppin IV: A Fabrication
Tłumaczenie: Danuta Dowjat, Anna Maria Nowak
Liczba stron: 183
Gatunek: Satyra, literatura zagraniczna
Moja ocena: 4/6





John Steinbeck to mój ulubiony pisarz, który nigdy dotąd mnie nie zawiódł. Uwielbiam człowieka za klasę i za serdeczność z jaką pisał. Każda jego książka przedstawia naturę i człowieka takimi, jakimi są w rzeczywistości. Prości ludzie, proste zwyczaje, zwierzęta, przyroda. Opisy ma przy tym bardzo plastyczne i poruszające wyobraźnię. Zawszę się śmiałem, że czytając jego książki, czuje się jakbym siedział na werandzie a on w roli dobrego wujka siedzi obok mnie i opowiada kolejną historię ze swojej książki. I tak czytam sobie jego powieści z uwielbieniem od kilkunastu lat i powoli dochodzę do momentu, kiedy przeczytam już wszystko. Został mi raptem trzy książki i po jedną z nich, tę najkrótszą, sięgnąłem ostatnio.

sobota, 13 listopada 2021

ULICE LAREDO - Larry McMurtry [recenzja]


Tytuł oryginału: Streets of Laredo
Wydawnictwo: Vesper
Cykl: Lonesome Dove, tom: 4
Tłumaczenie: Michał Kłobukowski
Liczba stron: 483
Gatunek: Western, powieść historyczna, powieść droga, powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 5+/6

"Bohaterstwo i przemoc"

Po dziś dzień Larry McMurtry byłby pewnie dalej mało znanym autorem w naszym kraju, gdyby nie rewelacyjne "Na południe od Brazos", które wydawnictwo Vesper postanowiło debiutancko u nas wydać - i tym samy "odkurzyć" tego świetnego pisarza - kilka lat temu. W efekcie udało im się też zachwycić masę czytelników, którzy po "Brazos" - podobnie zapewne jak ja - zwiększyli zainteresowanie autorem i z nadzieją zaczęli wyczekiwać kolejnych części z bohaterami z tej serii. I tak w końcu dostaliśmy kontynuację, czyli Ulice Laredo.

niedziela, 20 czerwca 2021

OSTATNI BRZEG - Nevil Shute [opinia]

Tytuł oryginału: On the Beach
Seria: Wehikuł czasu
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczenie: Zofia Kierszys
Liczba stron: 339
Gatunek: Science fiction, postapokalipsa, obyczajowa
Moja ocena: 5/6







Kolejna bardzo dobra pozycja z serii "Wehikuł czasu" i ponownie autorstwa pisarza, którego nawet nie kojarzyłem. Ile to już było książek (także w tej serii) w oparciu o temat postapokaliptyczny, a jednak dalej mnie ten temat bardzo dobrze się przyswaja i lubię o tym czytać. I chociaż książka Shute'a nie jest jakoś specjalnie odkrywcza, to jednak napisana przez niego w tak bezpośredni, szokujący i błyskotliwy sposób, że z pewnością na długo zapadnie mi w pamięci.

sobota, 13 lutego 2021

LAURIE - Stephen King [opinia]

Tytuł oryginału: Laurie
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Tomasz Wilusz
Liczba stron: 32
Gatunek: Thriller, obyczajowa
Moja ocena: 4/6








 Źródło: storiesofkye.weebly.com


Stephen King w formie mini mini. Rzadko się to bardzo zdarza, ale bywa i tak. Jednak tym razem nie w zbiorze opowiadań czy antologii, a w postaci pojedynczego e-booka, jak miało to miejsce już poprzednio przy "Twarzy w tłumie" i "W wysokiej trawie", które wydał Albatros. Tym razem e-book od Prószyńskiego, który miał premierę chwilę po premierze "Outsidera" i można go było pobrać w formie prezentu od wydawnictwa ze stronki lubimyczytać pod tym linkiem

niedziela, 7 czerwca 2020

NA WSCHÓD OD EDENU - John Steinbeck [opinia]

Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Tytuł oryginału: East of Eden
Tłumaczenie: Bronisław Zieliński
Liczba stron: 848
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, literatura zagraniczna
Moja ocena: 6/6








"Myszy i ludzie" to pierwsza książka Johna Steinbecka, którą przeczytałem. Zapewne macie niekiedy tak, że wystarczy jedna powieść - dłuższa czy krótsza, bez znaczenia, najważniejsze jest to Coś - abyście zachwycili się danym autorem tak bardzo, że z miejsca i mocno zakorzeniło się w was postanowienie o przeczytaniu wszystkich jego książek, które tylko dorwiecie w swoje ręce. Tak było ze mną w przypadku Steinbecka. Na ogół większość pisarzy ma w pewnym momencie swojej kariery jakiś nadzwyczajny przebłysk twórczy, dzięki któremu udaje im się stworzyć dzieło swojego życia, opus magnum, najbardziej cenione, wychwalane i nagradzane, do którego potem najbardziej i najczęściej się odnoszą oni sami, jak i wszyscy czytelnicy podsumowujący twórczość autora, przedstawiający jego biografię lub też po prostu najważniejsze dzieła. O tym, że Na wschód od Edenu jest właśnie takim dziełem wiedziałem od samego początku, ale całkowicie świadomie powziąłem zamiar zostawienia sobie tej książki na znacznie później, żeby posmakować po drodze  innych jego dzieł - krótszych i dłuższych, bardziej i mniej popularnych, bestselerowych czy dzienników - aby do tej wisienki na torcie dotrzeć w odpowiednim czasie. I w końcu nadszedł ten czas.

piątek, 8 lutego 2019

PROFESOR STONER - John Williams [recenzja]

Tytuł oryginału: Stoner
Wydawnictwo: Sonia Draga
Tłumaczenie: Paweł Cichawa
Liczba stron: 277
Gatunek: Literatura współczesna zagraniczna, powieść kampusowa, powieść społeczno-obyczajowa
Moja ocena: 4+/6







William Stoner to dziewiętnastolatek z Missouri, który mieszka na farmie rodziców i pomaga im w prowadzeniu gospodarstwa. Pewnego dnia ojciec postanawia wysłać go do Columbii na Wydział Rolnictwa, żeby zdobył wykształcenie i wrócił pomagając im w rozwoju farmy. Jednak William po jakimś czasie stwierdza, że wcale nie chce zajmować się rolnictwem, bo kocha literaturę angielską i życie akademickie. Po ukończeniu studiów licencjackich informuje rodziców o swoich planach i kontynuuje naukę. W kolejnych latach zostaje nauczycielem, zdobywa tytuł doktora i zakochuje się od pierwszego wejrzenia w dziewczynie o imieniu Edith. Szybko się oświadcza, a ślub odbywa się niedługo po zaręczynach. Wszystko wskazuje na to, że życie Williama idzie w dobrą stronę, ale z szybko przekonuje się, że tak nie jest. Oddala się od rodziców, małżeństwo z Edith zaczyna się psuć, a kariera nauczycielska często bywa uciążliwa. Stoner coraz częściej dostrzega, że największy spokój osiąga w samotności. 

wtorek, 31 lipca 2018

DRZEWO MIGDAŁOWE - Michelle Cohen Corasanti [recenzja]

Tytuł oryginału: The Almond Tree
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Tłumaczenie: Dorota Dziewońska
Liczba stron: 396
Gatunek: Literatura współczesna zagraniczna, powieść społeczno-obyczajowa
Moja ocena: 6/6








Dwunastoletni Ahmad to Palestyńczyk, który żyje w czasach okrutnej wojny toczonej przez swój kraj z Izraelem. Dorasta w środowisku, które przesiąknięte jest ograniczeniami i strachem przed utratą rodziny, domu, pracy i życia. Kiedy jego najmłodsza siostrzyczka traci życie, tata z jego winy trafia do więzienia a izraelskie wojsko konfiskuje domu musi szybko zareagować i jak prawdziwy mężczyzna zatroszczyć się o życie własne i swojej rodziny. Wierzy, że jego błyskotliwy umysł i zdolności do nauk ścisłych dają mu tę możliwość i zapewni im bezpieczną i lepszą przyszłość.

poniedziałek, 7 maja 2018

PRAGNIENIE - Richard Flanagan [recenzja]

Tytuł oryginału: Wanting
Wydawnictwo: Literackie
Tłumaczenie: Maciej Świerkocki
Liczba stron: 249
Gatunek: Powieść historyczna, powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 4+/6







Richard Flanagan to australijski autor z rodziny irlandzkich zesłańców, który debiutował powieścią "Śmierć przewodnika rzecznego". Następnie napisał kolejnych sześć książek, które były uhonorowane prestiżowymi nagrodami, w tym "Williama Goulda księga ryb" (Commonwealth Writers' Prize) czy "Ścieżki północy" (Man Booker Prize). Australijczyk swoją twórczością od początku przypadł mi do gustu. Przeczytałem dwie jego książki, które bardzo mi się podobały i wiem, że przeczytam wszystkie. Trzecia, która mi wpadła w ręce to Pragnienie.

poniedziałek, 11 grudnia 2017

NA POŁUDNIE OD BRAZOS - Larry McMurtry [recenzja]

Tytuł oryginału: Lonesome Dove
Wydawnictwo: Vesper
Cykl: Lonesome Dove, tom: 3
Tłumaczenie:Michał Kłobukowski
Liczba stron: 862
Gatunek: Western, powieść historyczna, powieść droga, powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 6/6

"Samotny gołąb i rzeka Brazos”

Na pewno każdemu z was zdarzyło się lub zdarza się czasem, że przed przystąpieniem do jakiejś lektury już wie gdzieś tam wewnętrznie, że to będzie książka wielka, wspaniała, emocjonująca, głęboko sięgająca do wnętrza i na długo zapadająca w pamięci. Dokładnie tak to wyglądało u mnie, kiedy zetknąłem się z zapowiedzią wznowionego po 26 latach Na południe od Brazos autorstwa, nieznanego mi dotychczas zupełnie amerykańskiego pisarza, Larry'ego McMurtry'ego. Skąd u mnie te przekonanie? Nie wiem. Ale wszystko to, co napisałem w pierwszym zdaniu, w pełni pokrywa się z moimi odczuciami po przeczytaniu tej książki i dzisiaj z największą przyjemnością napiszę kilka zdań na jej temat.

wtorek, 6 czerwca 2017

ENKLAWA - Ove Løgmansbø [recenzja]

Seria: Vestmanna, tom: 1
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Liczba stron: 520
Gatunek: Kryminał, kryminał skandynawski,powieść społeczno-obyczajowa
Moja ocena: 4/6

"Zbrodnia na bezpiecznej wyspie"

Vestmanna, niewielkie miasteczko na Wyspach Owczych, zamieszkane przez niewiele ponad tysiąc mieszkańców, którym pojęcie przestępstwa jest całkiem obce. Pojawiło się tam tylko jedno morderstwo od 1988 roku, więc można uznać, że jest to jedno z najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Ale ten spokojny charakter zostaje naruszony, kiedy znika Paula Løkin, a ostatnim, kto ją widział jest Hallbjørn Olsen, były żołnierz samotnie wychowujący buntującą się córkę. Rusza akcja poszukiwawcza mieszkańców, żeby znaleźć zaginioną dziewczynę. Paula zostaje odnaleziona martwa i pojawiają się podejrzenia o morderstwo. W sprawię angażuje się duńska policja, która przypływa do nadmorskiego miasteczka i przejmuje śledztwo. Pierwszym podejrzanym jest Olsen, który cierpi na zespół stresu pourazowego i częste zaniki pamięci po alkoholowych libacjach. W jednej z nich brał udział tej nocy, kiedy dziewczyna zniknęła, a Hallbjørn wrócił późno do domu i nie do końca pamięta, co wcześniej robił. Czy to on zabił Paulę Løkin? Czy zabójca w ogóle znajduje się jeszcze na wyspie?

piątek, 5 maja 2017

MOTYLEK - Katarzyna Puzyńska [recenzja]


Seria: Lipowo, tom: 1
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 539
Gatunek: Kryminał, powieść społeczno-obyczajowa
Moja ocena: 4+/6

"Będziesz moim motylkiem"


Katarzyna Puzyńska jest obecnie jedną z najbardziej znanych i najczęściej czytanych polskich pisarek w naszym kraju. Zadebiutowała zaledwie trzy lata temu, ale już dziś ma na swoim koncie aż siedem kryminalnych powieści, a już w czerwcu ma się pojawić kolejna. Z wykształcenia pani Kasia jest psychologiem i pracowała nawet przez kilka lat na wydziale psychologi jako nauczyciel akademicki. Postanowiła jednak spróbować swych sił w pisarstwie, co było i jest jej największą pasją. Pamiętam dobrze, kiedy jej debiutancki "Motylek" pojawił się w zapowiedziach wydawnictwa Prószyński i S-ka i po kilku miesiącach byłem pod wrażeniem, że w tak krótkim czasie autorka stała się tak popularna i lubiana w naszym kraju. Długo zwlekałem z zamiarem sięgnięcia po jedną z jej książek, bo na co dzień nie czytam za dużo kryminałów, chociaż ostatnimi czasy uległo to znacznej poprawie, ale w związku z kolejną zapowiedzią nowej powieści Katarzyny Puzyńskiej zdecydowałem się w końcu spróbować, zaczynając od tego momentu co pisarka, czyli od jej debiutu.

niedziela, 8 stycznia 2017

GRONA GNIEWU - John Steinbeck [recenzja]

Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Tytuł oryginału: The Grapes of Wrath
Liczba stron: 670
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 6/6









Tom Joad wychodzi z więzienia na zwolnieniu warunkowym po 4 latach odsiadki i postanawia wrócić w rodzinne strony, na farmę w Oklahomie. Po drodze do domu spotyka przyjaciela rodziny, byłego kapłana, Jima Casy. Gdy jednak przybywają na rodzinną farmę Toma okazuje się, że została ona opuszczona, a cała familia przeniosła się do wuja Johna. Na drugi dzień Tom i Jim docierają na farmę wuja, gdzie zastają całą rodzinę Joadów podczas pakowania się i całego swojego dobytku. Okazuje się, że rodzina została wysiedlona ze swojego domu przez trudności ekonomiczne i zmiany w przemyśle rolniczym. Cała rodzina Joadów postanawia opuścić Oklahomę i wyruszyć z wielką nadzieją do Kalifornii w poszukiwaniu pracy, dobrego zarobku i ziemi. Po drodze napotykają jednak wiele innych rodziny,  które również dopadł kryzys i doprowadził je do bankructwa, i przekonują się, że ze znalezieniem pracy i godnej płacy wcale nie będzie tak łatwo.

środa, 27 lipca 2016

HISTORIA PSZCZÓŁ - Maja Lunde [recenzja]

Tytuł oryginału: Bienes historie: Roman
Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 517
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna, postapokalipsa
Moja ocena: 4+/6








Historia pszczół to książka, która od momentu pojawienia się informacji, że będzie u nas wydana, była dla mnie pozycją niezwykle enigmatyczną i ciekawie się zapowiadającą. To zainteresowanie to głównie przez epickość i temat opierający się na życiu pszczół, które jak wiadomo są stworzeniami niezwykle pożytecznymi i ważnymi dla całego środowiska naturalnego i człowieka. Maja Lunde to norweska pisarka znana głównie z powieści skierowanych do dzieci, a historia o tych latających stworzeniach jest jej debiutem skierowanym już do dorosłego czytelnika. Książka, która długo utrzymywała się na liście bestsellerów i autorka otrzymała za nią Nagrodę Księgarzy Norweskich. Nie jest to historia samych tylko pszczół, ale także ludzi, a dokładnie trzech rodzin, których losy poznajemy.

wtorek, 9 lutego 2016

ZIMA NASZEJ GORYCZY - John Steinbeck [recenzja]


Tytuł oryginału: The Winter of Our Discontent
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 338
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 4+/6

"Żegnaj szczęście"


New Bayton jest całkiem ładną miejscowością. Miasteczko rozrzucone jest wokół kompleksu wód śródlądowych zasilanych przez fale morskie. Posiada port, który osłania przybrzeżna wyspa. Nie jest to miejsce zbytnio zaludnione i wielkomiejskie. Istnieje tylko kilka okazałych domów byłych wielorybników. Większość to małe i schludne budynki otoczone pięknymi starymi drzewami. Kiedyś prosperowało bardzo dobrze i było mocno rozwinięte, dzięki połowom wielorybów i sprzedaży oleju wielorybiego. Jednakże trwało to tylko do czasu, kiedy pojawiły się inne, bardziej potrzebne zasoby niż ten olej. Przez to miasteczko wpadło w pewną stagnację i tak trwa do dziś, trawione przez choroby i pewnego rodzaju rozpacz.

wtorek, 19 stycznia 2016

ZAGUBIONY AUTOBUS - John Steinbeck [recenzja przedpremierowa]



Tytuł oryginału: The Wayward Bus
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 21 stycznia 2016
Liczba stron: 290
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 4+/6

"Różnorodność osobowościowa"

Kalifornia, tutaj znajduje się przykryta wielkimi drzewami wysepka, na której istnieje Rebel Corners (Rozdroże Buntowników), miasteczko założone przez rodzinę Blankenów, przybyszy z Kentucky. Początkowo wyglądało jako nędzne, brudne i niepewne miejsce, które nabrało blasku dopiero 80 lat później, kiedy pojawiła się tutaj rodzinka Chicoyów. Juan Chicoy, całkiem przystojny pięćdziesięcioletni pół krwi Irlandczyk i Meksykanin, i jego tęgawa, niezbyt urodziwa, ale żwawa żona - Alice Chicoy. Ona prowadzi mały przydroży bar, który odwiedzają stali klienci i turyści podróżujący z północy i południa. On prowadzi wieczorami garaż, gdzie wulkanizuje dętki, opony i zajmuje się mechaniką samochodową, a za dnia jest kierowcą autobusu, na linii między Rebel Corners a San Juan de la Cruz.

środa, 9 grudnia 2015

ZABIĆ DROZDA - Harper Lee [recenzja]


Tytuł oryginału: To Kill a Mockingbird
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 421
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 6/6

"Biała Niesprawiedliwość, Czarna Niewinność"

Zabić drozda to jedna z najpopularniejszych, najczęściej czytanych, ocenianych i omawianych książek współczesnej literatury. Powieść społeczno-obyczajowa amerykańskiej pisarki, która otrzymała za nią jedno z największych literackich odznaczeń w postaci Nagrody Pulitzera. Zawiera wątki autobiograficzne, przedstawia życiowe mądrości i porusza jeden z największych problemów w historii ludzkości. Książka o prostej, ale niezwykle wymownej fabule, która trafiła głęboko do świadomości wielu Amerykanów i nie pozostawia obojętnym żadnego czytelnika, który po nią sięgnie.

poniedziałek, 7 września 2015

ULICA NADBRZEŻNA. CUDOWNY CZWARTEK - John Steinbeck [recenzja]

Tytuł oryginału: Cannery Row. Sweet Thursday
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 580
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 5/6









Pamiętacie może miasteczko Monterey z Tortilli Flat  Johna Steinbecka? Niektórzy z was na pewno tak, a Ci którzy o nim nie słyszeli, będą mieli okazję to zmienić sięgając po tę książkę. Autor zdecydował ponownie zabrać swojego czytelnika do tego miasteczka i to dwa razy, bo w tym konkretnym wydaniu wydawnictwo Prószyński i s-ka zamieściło dwie nowele, których fabuła umiejscowiona została właśnie tam.

wtorek, 7 października 2014

TORTILLA FLAT - John Steinbeck [recenzja]


Tłumaczenie: Jan Zakrzewski
Tytuł oryginału: Tortilla Flat
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
ISBN: 978-83-7839--47-9
Liczba stron: 248
Gatunek: Powieść społeczno-obyczajowa, powieść łotrzykowska,literatura współczesna zagraniczna
Moja ocena: 5/6







Pilon, Pablo, Jezus Maria Corcoran, Wielki Joe Portugalczyk i Danny to piątka przyjaciół wychowujących się w małym miasteczku Monterey, w dzielnicy Tortilla Flat. Mieszkają razem w jednym domu Danny'ego, który odziedziczył nieruchomość po dziadku i jest głównym bohaterem tej książki. Na co dzień przyjaciele wymigują się od wszelkiej ciężkiej pracy. Wolą żyć z żebractwa i drobnych grabieży, aby zdobyć coś do jedzenia i przede wszystkim do picia. A gustują tylko i wyłącznie w winie, które jest ich lekarstwem na wszystko, i bez którego nie da się żyć. Wiecznie spragnieni wina bohaterowie przeżyją wiele przygód, które odcisną się na ich życiu i sprawdzą ich charaktery.