Wszystkim Wam życzę, abyście w tym nowym 2016 roku przeżywali same pozytywne chwile, odnosili mnóstwo
sukcesów, spełniali swoje małe i większe marzenia oraz mieli mnóstwo
czasu na spędzanie przyjemnej chwili z dobrą książką przy kawie czy
herbacie. Wszystkiego Najlepszego i Udanej Imprezy! ;)
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła" - Wisława Szymborska
czwartek, 31 grudnia 2015
Zapowiedzi styczniowe
Pierwsze zapowiedzi na Nowy Rok, który rozpocznie się mocnym akcentem, bo kilka pożądanych książek ma się pojawić już na samym jego początku. Kto mnie już zdążył trochę poznać, ten nie powinien się dziwić nazwiskami autorów, bo to absolutna konieczność do nabycia przez moją osobę. :) A zamierzam przygarnąć:
1. John Steinbeck - Zagubiony autobus (każda jego książka w ciemno);
2. Brandon Sanderson - Stop prawa (kontynuacja Ostatniego imperium, sprawdzimy czy dorówna pierwszej trylogii);
3. Maurice Druon - Królowie przeklęci (kilkoro z Was mocno mnie zachęciło do tego cyklu historycznego, więc koniecznie się za niego zabiorę i nie będę się bawił w pojedyncze tomy, bo jak kupować to konkretnie!)
4. Marek Orłowski - Czas przepowiedni (kontynuacja Czarnego Rycerza, która trzeba przeczytać),
5. Philip K. Dick - Kopia ojca (kolejny zbiór opowiadań mistrza sf biorę bez zająknięcia i będę się nad nim ślinił jak pies nad kością!).
1. John Steinbeck - Zagubiony autobus (każda jego książka w ciemno);
2. Brandon Sanderson - Stop prawa (kontynuacja Ostatniego imperium, sprawdzimy czy dorówna pierwszej trylogii);
3. Maurice Druon - Królowie przeklęci (kilkoro z Was mocno mnie zachęciło do tego cyklu historycznego, więc koniecznie się za niego zabiorę i nie będę się bawił w pojedyncze tomy, bo jak kupować to konkretnie!)
4. Marek Orłowski - Czas przepowiedni (kontynuacja Czarnego Rycerza, która trzeba przeczytać),
5. Philip K. Dick - Kopia ojca (kolejny zbiór opowiadań mistrza sf biorę bez zająknięcia i będę się nad nim ślinił jak pies nad kością!).
środa, 30 grudnia 2015
Errata do podsumowania grudniowego!
Tworząc dzisiejszą notatkę o podsumowaniu grudniowym nie wspomniałem, że wygrałem też w ostatnich dniach w jednym z konkursów. Nie wspominałem, bo nie myślałem, że książki dotrą do mnie jeszcze w tym miesiącu, więc pomyślałem, że uwzględnię je w styczniu, bo wtedy do mnie pewnie przyjdą. Organizatorem był Szortal i Wydawnictwo Świat Książki, które było jednocześnie sponsorem nagrody i zadbało o to, abym wygraną otrzymał jeszcze w tym roku. Serdecznie Wam dziękuję. Jestem bardzo zadowolony i pod mega wrażeniem, bo jeszcze nigdy nie wygrałem aż tak potężnej nagrody, która składa się dosłownie z 7 cegieł (1 jeszcze mają mi dosłać). Prezentuje się to konkretnie. Sami zobaczcie:

Obca (tom: 1) - 712 stron
Uwięziona w bursztynie (tom: 2) - 840 stron
Podróżniczka (tom: 3) - 952 stron
Jesienne werble (tom: 4) - 1000 stron
Ognisty krzyż (tom: 5) - 1248 stron
Tchnienie śniegu i popiołu (tom: 6) - 1248 stron
Kość z kości (tom: 7) - 1016 stron
Spisane własną krwią (tom: 8) - 1000 stron
Cykl ten był mi dotąd nieznany, a nakręcili na jego podstawie pierwszy sezon serialu w AXN Whitre. Według wydawcy jest to: doskonałe połączenie powieści przygodowej, historycznej, fantastyki i romansu. Tego romansu mam nadzieję, że będzie jak najmniej, albo że będzie przyswajalny, być może, że to w ogóle nie jest dla mnie, ale cykl pod względem wizualny prezentuje się niewątpliwie świetnie. Czytał ktoś to? :)
Ostatnio zastanawiałeś się Łukasz, co może dorównać Eriksonowi pod względem monumentalności cyklu Malazańska Księga Poległych? Diana Gabaldon ma na ten moment chyba najbliżej pod względem stron. :)
Podsumowanie grudniowe i ostatnie zdobycze w tym roku

1. Philip K. Dick - Trzy stygmaty Palmera Eldritcha
2. Philip K. Dick - Doktor Bluthgeld
3. Remigiusz Mróz - Wieża milczenia
4. Lisa Rogak - Życie i czasy Stephena Kinga
5. Brandon Sanderson - Droga królów
6. Jacek Dukaj - Czarne oceany
7. Jacek Dukaj - Wroniec
8. Artur Górski - Masa o bossach polskiej mafi. Jarosław Sokołowski 'Masa" w rozmowie z Arturem Gróskim (recenzja).
poniedziałek, 28 grudnia 2015
MASA O BOSSACH POLSKIEJ MAFII: JAROSŁAW SOKOŁOWSKI "MASA" W ROZMOWIE Z ARTUREM GÓRSKIM - Artur Górski [recenzja]
Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Liczba stron: 172
Gatunek: Wywiad
Moja ocena: 3+/6
"Masa o bossach, czyli największych kozakach mafii"
Miałem w tym roku okazję zapoznać się z głośną książką Złe psy reżysera słynnego serialowego i kinowego Pitbulla. Patryk Vega wydał książkę w formie wywiadu przeprowadzonego z wieloma funkcjonariuszami policji, między innymi ze słynnym Sławomirem Opalą, który popełnił samobójstwo. Artur Górski zdecydował się na podobny krok, ale z wykorzystaniem przeciwnego obozu, bo wywiad przeprowadził nie z przedstawicielami prawa, a z przestępcami, w tym głównie z Jarosławem "Masą" Sokołowskim - najważniejszym świadkiem koronnym w historii polskiej policji. To nie pierwsza książka o słynnym członku mafii pruszkowskiej, który rozmawia z Górskim. Wcześniej pojawiły się już trzy traktujące o porachunkach, pieniądzach i kobietach polskiej mafii. Najnowsza opowiada o bossach.
Zimowy tag książkowy - nominacja od Łukasz Marciniak
Otrzymałem nominację do tej zabawy od Łukasza ze Świata Fantasy. Dzięki za nominację, oto moje odpowiedzi:
Kakao – książka, która rozgrzewa serce:
Stephen King "Dallas '63" - książka z najpiękniejszym zakończeniem, jakie mistrz stworzył. Ogólnie jedno z najbardziej wzruszających zakończeń, jakie czytałem.
Śnieg – książka z białą okładką:
Joe Abercrombie "Pół króla" - wpadło mi pierwsze na myśl. Całkiem niezłe young adult w wykonaniu ostatnio popularnego autora z wysp, o bardzo specyficznym poczuciu humoru. Recenzja.
Mikołaj – gruba książka lub długa seria:
John R. R. Tolkien "Władca pierścieni" - długa seria to zdecydowanie MKP, ale że już sam o tym pisałeś, mój wybór padł na ulubioną cegłę mistrza fantasy, którą znać trzeba. ;)
Rózga – książka, której czytanie było męką:
Fiodor Dostojewski "Bracia Karamazov" - dla wielu na pewno jedna z najlepszych książek, dla niektórych być może zdziwienie tym wyborem, ja osobiście męczyłem tę cegłę okropnie. Nie pamiętam już ile stron dokładnie to miało, pamiętam, że dwie części miałem, jakieś 800 stron. Męka zaczęła się około 200...
Prezent – bardzo dobra książka, którą możesz polecić każdemu!
Stephen King "Wielki marsz" - czy kogoś to zdziwiło? :P Jeśli tak, odsyłam tutaj. ;)
Kakao – książka, która rozgrzewa serce:
Stephen King "Dallas '63" - książka z najpiękniejszym zakończeniem, jakie mistrz stworzył. Ogólnie jedno z najbardziej wzruszających zakończeń, jakie czytałem.
Śnieg – książka z białą okładką:
Joe Abercrombie "Pół króla" - wpadło mi pierwsze na myśl. Całkiem niezłe young adult w wykonaniu ostatnio popularnego autora z wysp, o bardzo specyficznym poczuciu humoru. Recenzja.
Mikołaj – gruba książka lub długa seria:
John R. R. Tolkien "Władca pierścieni" - długa seria to zdecydowanie MKP, ale że już sam o tym pisałeś, mój wybór padł na ulubioną cegłę mistrza fantasy, którą znać trzeba. ;)
Rózga – książka, której czytanie było męką:
Fiodor Dostojewski "Bracia Karamazov" - dla wielu na pewno jedna z najlepszych książek, dla niektórych być może zdziwienie tym wyborem, ja osobiście męczyłem tę cegłę okropnie. Nie pamiętam już ile stron dokładnie to miało, pamiętam, że dwie części miałem, jakieś 800 stron. Męka zaczęła się około 200...
Prezent – bardzo dobra książka, którą możesz polecić każdemu!
Stephen King "Wielki marsz" - czy kogoś to zdziwiło? :P Jeśli tak, odsyłam tutaj. ;)
No to ja nominuję:
Kasię z Kącik z książką
Karć z Papierowe Miasta
Wiolę z Subiektywnie o książkach
Moreni z Z pamiętnika książkoholika
Asię z Wirtualna Książka
środa, 23 grudnia 2015
Wesołych Świąt
W tym niewątpliwie ładnym i klimatycznym okresie chciałem wam wszystkim życzyć zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych z rodziną i przyjaciół, i mnóstwo wymarzonych prezentów pod choinką, szczególnie tych literackich. :)
Morze Drzazg na początku 2016
Już w lutym pojawi się trzecia i ostatnia część Morza drzazg Joego Abercrombiego o tytule Pół króla:
"Świat, który kochała księżniczka Skara, na jej oczach spłynął krwią i zamienił się w zgliszcza. Zostały jej jedynie słowa. Lecz te celnie dobrane mogą być równie zabójcze jak ostrza. Skara musi przezwyciężyć strach i uczynić z rozumu śmiertelnie niebezpieczną broń, aby odzyskać swoje dziedzictwo.
Jedynie połowa wojny toczy się na miecze.
Przebiegły Ojciec Yarvi przebył długą drogę, z dawnych wrogów uczynił sojuszników i zdołał utkać niepewny pokój. Tymczasem bezlitosna Babka Wexen zgromadziła największą armię od czasów rozbicia Bóstwa przez elfy, a dowództwo powierzyła Yillingowi Wspaniałemu – rycerzowi, który czci wyłącznie Śmierć.
Czasami zło trzeba zwalczać złem.
Niektórzy rodzą się po to, by walczyć, inni wolą stać w pełnym blasku. Lecz gdy Matka Wojna rozpościera żelazne skrzydła, na całe Morze Drzazg pada mroczny cień…
Staw czoło lękom, jeśli chcesz je pokonać. Kryj się przed nimi, a one pokonają ciebie."
Jedynie połowa wojny toczy się na miecze.
Przebiegły Ojciec Yarvi przebył długą drogę, z dawnych wrogów uczynił sojuszników i zdołał utkać niepewny pokój. Tymczasem bezlitosna Babka Wexen zgromadziła największą armię od czasów rozbicia Bóstwa przez elfy, a dowództwo powierzyła Yillingowi Wspaniałemu – rycerzowi, który czci wyłącznie Śmierć.
Czasami zło trzeba zwalczać złem.
Niektórzy rodzą się po to, by walczyć, inni wolą stać w pełnym blasku. Lecz gdy Matka Wojna rozpościera żelazne skrzydła, na całe Morze Drzazg pada mroczny cień…
Staw czoło lękom, jeśli chcesz je pokonać. Kryj się przed nimi, a one pokonają ciebie."
wtorek, 22 grudnia 2015
PYŁ SNÓW - Steven Erikson [recenzja]
Tytuł oryginału: Dust of Dreams
Cykl: Malazańska Księga Poległych, tom 9
Wydawnictwo: Mag
Liczba stron: 856
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 5+/6
Cykl: Malazańska Księga Poległych, tom 9
Wydawnictwo: Mag
Liczba stron: 856
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 5+/6
Dziewiąty i przedostatni tom Malazańskiej Księgi Poległych. Armia malazańskich wojowników pod przywództwem przybocznej Tavore zbiera się w Letherze. Wątpliwy sojusz malazańczyków z letheryjczykami szykuje się do wojny, która ma się odbyć na tajemniczych wschodnich Pustkowiach. Nie wiedzą tylko, kto stanie im na przeciwko. W tym samym czasie Onos Toolan, osławiony nieśmiertelny miecz T'lan Imassów, który teraz jest wodzem klanu Białych Twarzy, również szykuje się do wojny, ale w jego szeregach pojawia się bunt. Bunt skierowany w stronę samego Onosa, który zaczyna wątpić, że uda mu się przekonać do siebie armię i poprowadzić ją pod swoim przywództwem.
Jakim jesteś fanem Kinga?
Na lubimyczytać.pl pojawił się fajny quiz dotyczący nie kogo innego jak samego Stephena Kinga. Nie mogłem wam go nie pokazać. Pokazujecie wyniki. Link poniżej. :)
Mój wynik chyba nikogo nie zdziwi :D
Fan pełną gębą
Z Tobą
lepiej nie zadzierać, co? A już na pewno nie wspominać źle o Kingu,
którego powieści ubóstwiasz, i w którego światach czujesz się jak ryba w
wodzie. Uwielbiasz tę adrenalinę, która Ci towarzyszy podczas lektury,
ale często mylisz książkę z prawdziwym życiem. Nikomu to jednak za
bardzo nie przeszkadza, bo powieści Kinga zmieniły Ciebie i Twoje
podejście do życia. Odczuwasz strach, ale nauczyłeś się z nim walczyć.
Jeśli masz stanąć do walki ze złem - zrobisz to. W sumie mógłbyś nawet
zostać jakimś superbohaterem. Musisz jednak uważać, bo czasem łatwo
będzie Ci się zagalopować. Nie wszystko co złe u Kinga, jest złe w
prawdziwym życiu.
PS Szczeniaki to Ty zostaw w spokoju...
Subskrybuj:
Posty (Atom)