czwartek, 2 czerwca 2016

Zdobycze majowe i podsumowanie


Kupione na nieprzeczytane.pl

1.Maja Lunde - Historia pszczół
2. J. K. Rowling - Harry Potter i Czarna Ognia


Recenzyjne

3. John Irving - Hotel New Hampshire (e-book)
4. Joe Abercrombie - Ostateczny argument
5. Brandon Sanderson - Żałobne opaski
6. Artur Szrejter - Herosi mitów germańskich: Sigurd bohater północy, tom: 2




Maj kolejnym miesiącem, którego kartkę możemy zdecydowanym ruchem oderwać z kalendarza. Ponownie przez pogodę nie byliśmy na śląsku za bardzo rozpieszczani, bo ciągle deszcz na przemian ze słońcem. Ale już tego słonka zdecydowanie więcej niż w kwietni. No i dzień zaczął się już zdecydowanie wydłużać, dzięki czemu człowiek ma więcej energii, dobrze się czuje i ogólnie lepiej funkcjonuje. Udało się w tym miesiącu przeczytać nieco więcej, ale czasy świetności to ja na razie mam za sobą. Nie mniej jednak te 4 przeczytane przeze mnie książki to zdecydowanie bardzo przyjemnie spędzony czas. Na szczególną uwagę zasługuje rewelacyjny Gemmell, który swoim cyklem trojańskim zachwyca mnie od początku. Bardzo zadowolił mnie też swoją książką Ken Liu,  który ostatnio jest szczególnie popularny. Książkom obu tych autorów polecam się przyjrzeć, a szerzej na ich temat napisałem w recenzjach:

"Luna: Nów" - Ian McDonald
"Tarcza gromu" - David Gemmell
"Królowie Dary" - Ken Liu
"Żałobne opaski" - Brandon Sanderson


Kyou, tylko jedno, ale znowu coś mi się udało zrobić z Twojego wyzwania. ;) Tym razem zaznaczyłem na fotce na niebiesko, a spełniłem poniższe:

Na dokładkę dla chętnych:
*Akcja toczy się poza Europą i Ameryką Północną (Luna: Nów - na księżycu)



Obecny miesiąc to czas bardzo szczególny dla każdego kibica piłki nożnej i Polskiej reprezentacji. Wielu z was, czytelników, zapewne jest kibicami i będzie mniej czytało, a więcej oglądało.  Kto kocha piłkę podobnie jak ja pewnie już jakoś się wcześniej do tego przygotował i nastawił, że więcej czasu spędzi przed TV, tym bardziej jeśli będzie oglądał nie tylko mecze naszej kadry. Mimo wszystko nie odkładam książek zdecydowanie na bok i zamierzam dokończyć bardzo dobry Hotel New Hampshire Irvinga, a także przeczytać wyczekiwane Koniec warty Kinga i zwieńczenie cyklu Pierwsze Prawo Abercrombiego. Liczę, że mi się to uda. Wszystkiego dobrego w czerwcu, kochani. No i DO BOJU POLSKO!

21 komentarzy:

  1. Powodzenia życzę również. Mam w planach oglądać randomowe mecze jak będzie okazja. Z Liu na razie się wstrzymuję, jak Ci wiadomo, ale podejrzewam, że za dwa miesiące gdzieś do niego dojrzeję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Ok, to czekam na wrażenia o Liu. :)

      Usuń
    2. No to jeszcze poczekasz ^^ Nie wiem, czy prędzej tego Dziecka Odyna nie przeczytam. SIę zobaczy, chwilowo Lasson na tapecie.

      Usuń
    3. Nie ma problemu. Przecież Cię nie gonię, żebyś przeczytała Liu szybciej. :P

      Usuń
  2. Czekam cały czas na Wasz tekst o "Więźniu Azkabanu" :). Swoją drogą przed chwilą widziałem projekty nowych okładek HP i prezentują się świetnie. Jednak ta szata graficzna, z której masz "Czarę Ognia" mojemu sercu jest najbliższa :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też widziałem niedawno. Bardzo ładne. Ale już zacząłem kupować tą serię to niech tak zostanie. :)

      Usuń
  3. Proszę, nie pokazuj mi tu HP, bo ostatnio tak mnie kusi powrócić do Harry'ego i zrobić sobie cały maraton, że sobie nie wyobrażasz! :3
    I to Czara Ognia <3 Bardzooo lubie ten tom <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapewne część meczy i ja będę oglądać :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podoba mi się to. :) A które, oprócz Polaków? :)

      Usuń
  5. Czara Ognia! Oj jak Ci zazdroszczę, że czytasz sobie Harrego! :) Uwielbiam!
    Zapraszam tym razem Ciebie na konkurs, może i do Ciebie szczęście się uśmiechnie? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, ja dopiero niedawno zacząłem. :)
      Widziałem. Nawet udostępniłem informację o tym na google+. Ale nie chcę zabierać sany innym, bo to nie mój klimat. ;)

      Usuń
  6. Masz rację, ja też odczuwam polepszenie samopoczucia. Świetne zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na recenzję Pottera :) Ciekawi mnie kolejna Wasza odsłona "podwójnej" recenzji :D
    Zaczytanego czerwca!

    OdpowiedzUsuń
  8. "Historię pszczół" Mam i ja :) Aczkolwiek jeszcze nie zdążyłam przeczytać tej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Euro!! Już się nie mogę doczekać meczy :D Przed rozgrywkami muszę zrobić sobie notesik, w którym wszystko rozpiszę - robię tak przy każdych mistrzostwach - wiem, nie jestem do końca normalna ;) Ja będę kibicowała mojej ukochanej Anglii, dopóki nie odpadnie ;) - mam nadzieję, ze chociaż wyjdzie z grupy - wydaje mi się, że powinno się im udać, bo nie trafili na mocną grupę. Poza tym będę trzymała kciuki za Hiszpanię i wyklinała Niemców ;P Ahh... jeszcze tydzień :D
    Aaaa zapomniałam po co tu weszłam - wynik dobry, ale życzę Ci o wiele bardziej zaczytanego czerwca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś jak najbardziej normalna. Ja będąc młodszym, kiedy jeszcze Liga Mistrzów leciała w telewizji polskiej we wtorki i środy, miałem takie pudło po lizakach chupa chups i tam pełno takich karteczek biurowych kolorowych, gdzie dzieliłem na pół, z jeden strony drużyna A, z drugiej B, rozpisywałem piłkarzy, kto kogo zmienił, a z tyłu kto strzelił, kto dostał kartkę. Wtedy nie było internetu, tylu kamer i powtórek. Teraz możesz po kilku minutach na necie zobaczyć szybko, co CIę ominęło. :)
      Ja również będę kibicował Anglikom i Hiszpanom. Anglicy mają taką pakę teraz, że jak nie zajdą co najmniej do półfinału to się zdziwię. Francuzi też mają silną.
      Dziękuję bardzo. :)

      Usuń
  10. Ciekawe te zdobycze :) HP bardzo lubię! Ciekawi mnie ten Irving. Do tej pory jakoś go omijałam szerokim łukiem, sądząc po opisie, że to nie dla mnie. Mogę się jednak zdziwić... Na razie zaczekam na Twoją recenzję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy co kto lubi. Irving to nie do końca literatura rozrywkowa, chociaż rozbawić potrafi bardzo dobrze. A recenzja będzie w przyszłym tygodniu. :)

      Usuń
  11. Bardzo ładny Harry, widzę, że jesteś konsekwentny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że to zauważyłaś. :) Co prawda nie czytam tak, jak zakładaliśmy z Asią, ale przynajmniej kupuję co miesiąc. :)

      Usuń