sobota, 22 marca 2025

KAMIENNY WOJOWNIK - Ian C. Esslemont [opinia]

Tytuł oryginału: Stonewielder
Cykl: Imperium Malazańskie, tom 3
Wydawnictwo: Mag
Tłumaczenie: Michał Jakuszewski
Liczba stron: 712
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 5/6





Szara Grzywa wierzył, że ucieknie od swojej przeszłość. Mając szkołę szermierki w Falarze, oczekiwał spokojnego i lekkiego życia, chociaż jego młody towarzysz Kyle nie jest tak samo zadowolony z normlanego życia poza kompanią najemników. Jednak wydaje się, że nie jest tak łatwo zniknąć dla byłej Pięści Imperium Malazańskiego, zwłaszcza że został skazany na śmierć przez samo Imperium. A ponieważ na tronie Malazu zasiadł nowy Imperator, Rilish, który rozpamiętuje hańbę, jaką jest nieudana inwazja Imperium pod dowództwem Szarej Grzywy na Korel, niedługo Szarej Grzywie uda się zażyć spokoju. W kryptach pod Untą, stolicą Imperium, leżą odpowiedzi na tę katastrofę. A z tej pogrzebanej historii wyłania się imię Kamienny Wojownik.

czwartek, 27 lutego 2025

CZŁOWIEK W LABIRYNCIE - Robert Silverberg [opinia]

Tytuł oryginału: The Man in the Maze
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski
Liczba stron: 263
Gatunek: Science fiction
Ocena: 4+/6





Druga książka Silverberga wpadła mi w repertuar, bo coś mnie wzięła chętka na ponowne sięgnięcie po tego autora (nota bene bardzo lubię jego literaturę), a że miałem dwie nieprzeczytane jeszcze pod ręką, to czemu nie. Zwłaszcza, że widać iż Vesper zaczął coraz śmielej sięgać po starsze książki znanych i uznanych pisarzy fantastyki, więc warto sobie bardziej na bieżąco czytać. :P

poniedziałek, 17 lutego 2025

KSIĘGA CZASZEK - Robert Silverberg [opinia]

Tytuł oryginału: The Book of Skulls
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski
Liczba stron: 258
Gatunek: Science fiction
Ocena: 3+/6








Księga Czaszek to powieść drogi o czterech studentach, którzy podczas przerwy wielkanocnej wyruszają z Nowej Anglii do Arizony w poszukiwaniu mnichów pustelników, znających tajemnicę wiecznego życia. Żeby nie było tak pięknie i kolorowo, Księga mówi o tym, że spośród czterech jeden musi zostać poświęcony i zabity, a drugi samowolnie popełnić samobójstwo, żeby pozostała dwójka mogła otrzymać życie wieczne. Czy czwórka przyjaciół zdecyduje się na tak drastyczne kroki? Czy może to tylko jakaś próba? Czy w ogóle istnieje taka Księga i długowieczni mnisi?

Ciekawym zabiegiem autora jest przedstawienie czterech przyjaciół jako cztery różne punkty widzenia, czyniąc każdego z nich narratorem. Zabieg później był już stosowany w innych książkach science fiction (chociażby słynnym "Hyperionie" Dana Simmonsa), ale pamiętajmy, że to książka z 1972 roku. Mamy tutaj mieszankę różnych całkowicie ludzi, żyda o niepewnej orientacji, geja tchórza, przystojnego bogacza i inteligenta. Zapowiada się początkowo ciekawie, ale przyznam szczerze, że po dotarciu do świątyni książka zaczęła mnie odpychać. Raz, że bohaterowie nie są osobami, z którymi można by się identyfikować lub im kibicować. Dwa, że spodziewałem się czegoś lepszego i porywającego, a tak nie jest, co powoduje, że jest to niestety najsłabszy Silverberg jakiego czytałem. Jakaś taka no książka bez polotu i błysku jak dla mnie. Niemniej jedna jaskółka wiosny nie czyni i autor dalej jest wg mnie jednym z najciekawszych i najlepiej piszących fantastykę naukową, więc ani trochę się nie zrażam i sięgam po kolejną. ;)

sobota, 1 lutego 2025

STO LAT SAMOTNOŚCI - Gabriel García Márquez [opinia]

Tytuł oryginału: Cien años de soledad
Wydawnictwo: MUZA
Tłumaczenie: Grażyna Grudzińska, Kalina Wojciechowska
Liczba stron: 454
Gatunek: Realizm magiczny, klasyka, współczesna zagraniczna
Ocena: 4/6





Chodziła za mną ta książka, oj chodziła, długo. I pewnie dalej bym po nią nie sięgnął, gdyby nie serialowa ekranizacja netflixa. A że netflix często robi bardzo dobre filmy i seriale to już nie raz się przekonałem. No i ocena na filmwebie zwiastowała, że taka właśnie jest i ta ekranizacja Marqueza, więc w końcu przyszła pora!

czwartek, 16 stycznia 2025

JERZY KULEJ: W CIENIU PODIUM - Piotr Szarama [opinia]

Wydawnictwo: Melanż
Liczba stron: 525
Gatunek: Biografia, sportowa
Moja ocena: 5/6










Jerzy Kulej to jeden z najlepszych i najbardziej znanych polskich bokserów w naszej sportowej historii. Jest mi szczególnie bliski, bo nazywa się dokładnie jak mój tata, więc wielokrotnie w przeszłości, aktualnie i pewnie nie raz w przyszłości też, zdarzało się, że ludzie pytając mnie o nazwisko – po jego usłyszeniu – pytali też „Ten Kulej bokser?”,  „rodzina boksera?” czy „tata bokser?”. Hehe, nawet mojej żonie po przyjęciu nazwiska wielokrotnie się już zdarzyło, że pacjenci w szpitalu zadawali podobne pytania.

sobota, 4 stycznia 2025

ŁUCZNIK - Bernard Cornwell [opinia]

Tytuł oryginału: 1356
Cykl: Saga o Świętym Graalu (tom: 4)
Wydawnictwo: Hi:Story
Tłumaczenie: Marta Magdalena Borkowska
Liczba stron: 512
Gatunek: Powieść historyczna
Moja ocena: 6/6





Czwarty, i pewnie nie ostatni, tom o Thomasie z Hookton za mną. Akcja dzieje się w 1356 roku, kiedy angielska armia w najlepsze podbija kolejne terytoria Francji i powiększa swoje łupy. Król Edward jest na tyle pewny swego, że porusza się coraz śmielej i bardziej w głąb terytorium odwiecznego wroga, ale Francuzi bynajmniej nie mają zamiaru tolerować tego dłużej, więc szykują armie i naganiają sojuszników, żeby ponownie doprowadzić do konfliktu z Anglikami.

środa, 18 grudnia 2024

PODRÓŻNIK WC - Wojciech Cejrowski [opinia]

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 295
Gatunek: Podróżnicza, przyrodnicza, reportaż
Moja ocena: 5/6






Kolejna pozycja odświeżona. Niby najsłabsza i młody Cejrowski jeszcze trochę zbyt mocno momentami arogancki, prześmiewczy i mniej kulturalny, ale dalej bardzo dobra to literatura, o której pisałem 28 kwietnia 2014 roku tak:

"Podróżnik WC" to ostatnia (na tamten czas) podróżnicza książka Wojciecha Cejrowskiego, jaką miałem okazję przeczytać. W rzeczywistości jednak jest to jego pierwsza książka, do której po paru latach przestał się przyznawać i nie chciał wyrazić zgody na jej wznowienie, bo była (jak twierdził): pierwsza, nieporadna, miała za mało dialogów i stron, a on sam był trochę za bardzo zadufany. I faktycznie, jeśli mielibyśmy tę książkę porównać do "Gringo wśród dzikich plemion" czy "Rio Anacondy" to wypadła nieco gorzej, bo to za mało dialogów i stron (jak sam stwierdził); bo za dużo chaosu i nie ma, jak w dwóch poprzednich książkach, jakiegoś ciągu wydarzeń tylko skacze niezgrabnie od jednej historii do drugiej, raz pisząc o USA, a zaraz potem o Kolumbii; bo samych ciekawostek i uciechy, które nam Pan Wojciech zapewniał w dwóch następnych książkach, też znacznie mniej; bo autor taki mniej poukładany i poradny w słowach. Ale mimo wszystko dalej czyta się to dobrze, bo Wojciech Cejrowski był i jest gawędziarzem i ekscentrykiem z dużym poczuciem humoru w równym stopniu teraz, jak i 17 lat temu, kiedy wydał tę książkę, więc warto się z nią zapoznać, jak i z pozostałymi dwoma.

sobota, 14 grudnia 2024

ROZDROŻE KRUKÓW - Andrzej Sapkowski [opinia]

Wydawnictwo: superNOWA
Cykl: Wiedźmin, tom:  0.1
Liczba stron: 292
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 4+/6






W umysłach wielu czytelników pojawił się błysk, a w sercach szybsze bicie, kiedy wyszło na jaw, że pojawi się kolejna książka z wiedźminem Geraltem - tak szalenie uwielbianym i cenionym nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie. 

czwartek, 5 grudnia 2024

RIO ANACONDA - Wojciech Cejrowski [opinia]

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 435
Gatunek: Podróżnicza, przyrodnicza, reportaż
Moja ocena: 6/6






I znowu jak w przypadku "Gringo..." pozwolę siebie samego zacytować sprzed kilku lat. Wypowiedź z 28 września 2013 roku:

Lubię Wojciecha Cejrowskiego odkąd go pierwszy raz ujrzałem w serialu telewizji polskiej "Boso przez świat". Lubię za szczerość, poczucie humoru, ekscentryzm, inteligencję, żądzę przygód, i przede wszystkim za sposób, w jaki opowiada - a że opowiada świetnie to chyba każdy może potwierdzić, kto zna Cejrowskiego. Nie ważne czy posługuje się on słowem pisanym, czy mówionym, zawsze można wyczuć w tym co opowiada pewne ożywieniem i tę piekielną chęć podzielenia się z drugim człowiekiem swoimi przeżyciami i wiedzą. Wystarczy poświęcić mu tylko chwilę, żeby ta chwila znacznie rozciągła się w czasie, i już pan Wojciech może powiedzieć: "Mam Cię!".

sobota, 16 listopada 2024

SPRAWA WAGERA. OPOWIEŚ O KATASTROFIE, BUNCIE I MORDERSTWIE - David Grann [opinia]

Tytuł oryginału: The Wager: A Tale of Shipwreck, Mutiny and Murder
Wydawnictwo: WAB
Tłumaczenie: Piotr Grzegorzewski
Liczba stron: 369
Gatunek: Historia, reportaż
Moja ocena: 4+/6





Sprawa Wagera... to reportaż o katastroficznej wyprawie brytyjskiego statku HMS Wager w 1742 roku. Autor bardzo szczegółowo i ciekawie przedstawia wszystkie detale, począwszy od przygotowań i kompletowania załogi przez samą wyprawę a kończąc na sądzie wojennym. Posługuje się przy tym marynistycznym i reporterskim słownictwem, a konkretne fakty w opisach zawsze potwierdza przypisami i odnośnikami do konkretnych źródeł, do których czytelnik może sięgnąć poszerzając swoją wiedzę.