Cykl: Filary Ziemi (tom: 3)
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska, Janusz Ochab
Liczba stron: 847
Gatunek: Powieść historyczna, powieść przygodowa
Moja ocena: 6/6
"Słup ognia" to czwarta książka z serii "Filary Ziemi" i ogólnie czwarta od Kena Folletta, którą przeczytałem i jestem cholernie zadowolony. Po raz kolejny lądujemy w Kingsbride i towarzyszymy nowym postaciom, które zapisały się w historii świata realnego i fikcyjnego (literackiego). Największy udział w niej ma fikcyjny Ned Willard, któremu będziemy towarzyszyć podczas całej książki począwszy od roku 1558. Ned, który całe życie walczy o ukochaną kobietę (nie jedną), o wiarę i religię, oraz przede wszystkim o świetność i ochronę królestwa Anglii.
Już w poprzednim tomie zauważyć można było, że autor wyszedł daleko poza Kingsbride, na którym mocno się skupiał w "Filarach ziemi" i "Niech stanie się światłość". Ale oczywiście nie mogło być inaczej, jeśli chce się opowiedzieć historię średniowiecznej Anglii to nie można możliwości pominąć przy tym Francji i innych europejskich państw. W tym tomie mamy kilka mocarstw. Anglię, Francję, Hiszpanię, Szkocję i Niderlandy. Każdy kraj zostaje przybliżony nam przez autora. Dwory, bohaterowie, historia, ogólnie mocarstwa. Ich oczywisty wpływ na wspólne działania - wojenne, spiskowe, sojusznicze.
Follett znowu daje wycisk swoim bohaterom nie ułatwiając im życia. Książka ponadto pełna bogata jest w konflikty polityczne, bunty, wojny domowe, spiski, strategie, manipulacje, spiskowanie pod przykrywką. Największą uwagę skupia walka protestantyzmu z katolicyzmem, francuskich rodzin Gwizjuszów z Burbonami oraz walka o tron angielski, francuski i szkocki.
Ogólnie rzecz biorąc, "Słup ognia" nie zawodzi ani trochę i nie widzę w nim niczego, do czego mógłbym się przyczepić. To fascynująca książka, która wzbogaciła moje życie o wiele godzin świetnej rozrywki i pozytywnej pożywki dla mózgu. Wartościowa, emocjonująca, przybliżająca ciekawą historię. Fani powieści historycznych będą wniebowzięci. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz