środa, 25 listopada 2020

PODRÓŻE NA DRUGI KRANIEC ŚWIATA. DALSZE PRZYGODY MŁODEGO PRZYRODNIKA - David Attenborough [recenzja]

 Tytuł oryginału: Journeys to the Other Side of the World: Further Adventures of a Young David Attenborough
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Adam Tuz
Liczba stron: 424
Gatunek: Podróżnicza, przyrodnicza, biografia, reportaż
Moja ocena: 5/6

"Przygód młodego Attenborough ciąg dalszy"

David Attenborough to jeden z najbardziej zasłużonych przyrodników i popularyzatorów wiedzy przyrodniczej na całym świecie. Siódma dekada kariery telewizyjnej, która zaskutkowała mnóstwem seriali i programów dokumentalnych z jego udziałem, mówi sama za siebie. To twarz bardzo dobrze znana i kojarzona nawet jeśli nie zna się jego nazwiska. A znać warto, bo jeśli istnieją ludzie na naszej ziemi godni naśladowania oraz wszelkich inspiracji i uwagi to on jest bez wątpienia w czołówce światowej. 

Sir David ma też udział w literaturze. Napisał kilka książek, które w naszym kraju może nie są zbyt popularne. Może się to jednak zmienić, dzięki wydawnictwu Prószyński i S-ka, które zdecydowało się na skompletowanie dzieł Attenborough i wydanie ich w mniejsze ilości tomów w piękny i przyciągający oko sposób. Już pierwsza książka "Przygody młodego podróżnika" zapowiadała się fascynująco i takaż okazała się w istocie. Była to książka złożona z trzech pomniejszych, co widać było poprzez rozdzielenie na trzy księgi (rozdziały). 

Podobnie jest z kontynuacją, czyli Podróże na drugi kraniec świata. Dalsze przygody młodego przyrodnika, która także składa się z trzech ksiąg w oryginalne będących trzema osobnymi książkami. I w moim mniemaniu jest to bardzo dobry zabieg wydawnictwa, bo zebranie w jednym tomie kilku książek o tej samej cesze bardziej zachęca do kupienia, aniżeli kilku pojedynczych, które zajmą więcej miejsca.

Podróże na drugi kraniec świata...  przedstawiają na tej samej zasadzie co poprzednio przygody młodego Attenborough, który był dopiero w początkowej fazie swojej - w przyszłości mającej się okazać - wielkiej kariery i popularności popularyzatora wiedzy przyrodniczej. Młody sir David pod koniec lat 50. XX wieku, z zebraną ekipą do nakręcenia filmów dla programu Zoo Quest i sprowadzeniu kilku zwierząt do londyńskiego zoo, wybrał się tym razem w dalekie obszary Oceanu Spokojnego i Indyjskiego. 

W pierwszym etapie podróży opisanym w pierwszej księdze autor z pomocnikami wyruszają do Nowej Gwinei, gdzie zwiedzą dolinę Waghi i dolinę Jimi, królewskie wyspy Tonga, piękne, muzykalne i urzekające Fidżi z różnymi tradycjami (w tym picie Kavy czy ceremonialny połów ryb tylko raz w ciągu roku), poznają Pigmejów i lądowych nurków z Pentecost (ludzi skaczących a la bungee z wysokich platform z lianami przypiętymi to kostek), natkną się na tajemniczy kult Cargo przyniesiony z Ameryki, udają się na spotkanie z Tui'Malila (jednym z najstarszych, grubo ponad stuletniego żółwia). Ale nader wszystko będą poszukiwać rajskich, tańczących ptaków, o których krążą legendy.

Druga wyprawa to Madagaskar, gdzie podróżnicy odbędą poszukiwania ifitaków (lemurów najbardziej przypominających małpy), jaj legendarnego epiornisa (zwanego ruk lub ptakiem-słoniem ze względu na swe ogromne gabaryty) czy nieuchwytnego Babakoto (największego lemura z rodziny lemurowatych). Poznają pradawny kult przodków odbywany do dziś (dla nas niewyobrażalne i przerażające). Zobaczą stada setek tysięcy flamingów przebywających nad słonymi jeziorami, madagarskie kretojeże (tenreki), mikruski myszate (najmniejsze lemury o specyficznych wyłupiastych oczach), kameleony, czaple i inne ze zwierząt zamieszkujących tylko albo w głównej mierze Madagaskar.

Ostatni etap to Australia. A tam głównie Ziemia Arnhema - najdziksza, najmniej zaludniona i zbadana część Australii wielkości całej Szkocji. Tysiące kilometrów dzikiej i nie zamieszkanej okolicy,  gdzie znajduje się mnóstwo walabi (kangurów), bawołów, waranów, różnego rodzaju ptactwa, ogromne ryby barramundi, kajmany. Attenborough pozna też kilku tamtejszych samotników przez wiele lat żyjących praktycznie samych ze sobą. Zetkną się też z jaskiniami pełnymi tajemniczych i nie zawsze zrozumiałych malowideł oraz spotkają się z jednym utalentowanym okolicznym artystką, który nieco im wyjaśni i przedstawi szczyptę swoich umiejętności malarskich. 

Attenborough, jak to zwykle bywa, opowiada nam to wszystko z wielkim szacunkiem, podziwem i serdecznością. Autor poświęca równorzędnie uwagę wszystkiemu co spotka na tych wyprawach dookoła siebie- zwierzętom i roślinom, jak i ludziom. Pozna wielu ciekawych ludzi, z którymi porozmawia, przeżyje chwile grozy, pozna ich kulty, tradycje, języki, obyczaje. Wszystko to w bardzo serdecznym i ujmującym tonie jak dżentelmen chętnie chłonący wszystkie nauki tego świata. Nie wybrzydza, nie neguje, nie narzeka. Jeśli ktoś oglądał któreś z jego programów, gdzie osobiście występuje, to wie czego może się spodziewać. Dodatkowo zamieszczone zostały jeszcze fotografie. Kolorowe (duże i mało, ale nie było ich poprzednio) i czarno-białe (małe i znacznie więcej, ale często bardzo niewyraźne), które zostały zrobione przez autora i jego pomocników. 

Podróże na drugi kraniec. Dalsze przygody młodego podróżnika to świetna przygoda przedstawiona przez niezrównanego, bardzo ciekawego i posługującego się specyficznym humorem autora, którego pokochało tysiące ludzi i niezliczone ilości śledzi wszystkie jego dokonania dotyczące nauk przyrodniczych. To książka, do której nie trzeba takich czytelników przekonywać. Ale nie jest tylko dla nich. Zachwyci się nią każdy, kto chce uszczknąć trochę piękna z tego świat, który już w tym momencie nie jest taki, jak opisywał go autor, ale pozostawił piękne nostalgiczne wspomnienie w jego głowie, którym z przyjemnością się z nami dzieli. Polecam bardzo. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz