Otrzymałem nominację do tej zabawy od Łukasza ze Świata Fantasy. Dzięki za nominację, oto moje odpowiedzi:
Kakao – książka, która rozgrzewa serce:
Stephen King "Dallas '63" - książka z najpiękniejszym zakończeniem, jakie mistrz stworzył. Ogólnie jedno z najbardziej wzruszających zakończeń, jakie czytałem.
Śnieg – książka z białą okładką:
Joe Abercrombie "Pół króla" - wpadło mi pierwsze na myśl. Całkiem niezłe young adult w wykonaniu ostatnio popularnego autora z wysp, o bardzo specyficznym poczuciu humoru. Recenzja.
Mikołaj – gruba książka lub długa seria:
John R. R. Tolkien "Władca pierścieni" - długa seria to zdecydowanie MKP, ale że już sam o tym pisałeś, mój wybór padł na ulubioną cegłę mistrza fantasy, którą znać trzeba. ;)
Rózga – książka, której czytanie było męką:
Fiodor Dostojewski "Bracia Karamazov" - dla wielu na pewno jedna z najlepszych książek, dla niektórych być może zdziwienie tym wyborem, ja osobiście męczyłem tę cegłę okropnie. Nie pamiętam już ile stron dokładnie to miało, pamiętam, że dwie części miałem, jakieś 800 stron. Męka zaczęła się około 200...
Prezent – bardzo dobra książka, którą możesz polecić każdemu!
Stephen King "Wielki marsz" - czy kogoś to zdziwiło? :P Jeśli tak, odsyłam tutaj. ;)
Kakao – książka, która rozgrzewa serce:
Stephen King "Dallas '63" - książka z najpiękniejszym zakończeniem, jakie mistrz stworzył. Ogólnie jedno z najbardziej wzruszających zakończeń, jakie czytałem.
Śnieg – książka z białą okładką:
Joe Abercrombie "Pół króla" - wpadło mi pierwsze na myśl. Całkiem niezłe young adult w wykonaniu ostatnio popularnego autora z wysp, o bardzo specyficznym poczuciu humoru. Recenzja.
Mikołaj – gruba książka lub długa seria:
John R. R. Tolkien "Władca pierścieni" - długa seria to zdecydowanie MKP, ale że już sam o tym pisałeś, mój wybór padł na ulubioną cegłę mistrza fantasy, którą znać trzeba. ;)
Rózga – książka, której czytanie było męką:
Fiodor Dostojewski "Bracia Karamazov" - dla wielu na pewno jedna z najlepszych książek, dla niektórych być może zdziwienie tym wyborem, ja osobiście męczyłem tę cegłę okropnie. Nie pamiętam już ile stron dokładnie to miało, pamiętam, że dwie części miałem, jakieś 800 stron. Męka zaczęła się około 200...
Prezent – bardzo dobra książka, którą możesz polecić każdemu!
Stephen King "Wielki marsz" - czy kogoś to zdziwiło? :P Jeśli tak, odsyłam tutaj. ;)
No to ja nominuję:
Kasię z Kącik z książką
Karć z Papierowe Miasta
Wiolę z Subiektywnie o książkach
Moreni z Z pamiętnika książkoholika
Asię z Wirtualna Książka
Mam zamiar sięgnąć po "Władcę pierścieni" i trochę się boję, że nie dotrwam.. :D
OdpowiedzUsuńAle chyba w końcu się za to zabiorę :D
Pozdrawiamy i zapraszamy do nas:
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Czemu, bo za długie? :)
UsuńZaszokowałeś mnie tym "Wielkim Marszem", nie wpadłabym na to ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację, już jak czytałam Twoje odpowiedzi, wpadło mi do głowy po kilka książek do każdego z punktów. Nie wiem, czy będę potrafiła się ograncizyć do jednej:)
Tak, Ciebie z pewnością najbardziej. :P A Dallas czytałaś?
UsuńSpoko, też miałem. Dasz radę. A jak nie dasz to podaj dwie, albo trzy. Myślę, że nikt się nie obrazi. :)
Będę się starać:D
UsuńPrzy okazji tego tagu naszła mnie rozkmina, czy jest cykl objętościowo dłuższy niż MKP - nie chodzi mi o ilość tomów, ale o liczbę stron, czy wyrazów :)
OdpowiedzUsuńChyba nie. Ale niedawno się natknąłem na cykl Obca - Diany Gabaldon, któremu jest chyba najbliżej, bo ma 8 tomów po 800-100 stron i ma być jeszcze kolejny. :) Poza tym, jeśli wierzyć Sandersonowi, Archiwum ma mieć 10 tomów po tyle stron. Na święta dostałem "Drogę królów" i jest grubsza od wszystkich tomów MKP. :)
UsuńWiem, mam ją w swoich zbiorach :D No Sanderson z 10 tomami może pobić MKP :)
UsuńCo masz? Gabaldon? Czy o tego Sandersona Ci chodzi? :)
UsuńNo w sensie mam Drogę Królów w swoich zbiorach :)
UsuńJak Sanderson napisze takich 10 to przebije Eriksona na pewno, bo zerkałem do środka i czcionka jest ta sama. Nie liczyłem tylko liczby wersów. Ale za "Drogę" to ja się zabiorę w przyszłym roku w okolicach marca, bo po dwóch cegłach Eriksona trzeba odetchnąć nieco. :)
UsuńZawsze powtarzałem, że przeczytanie "Syzyfowych prac" to istne syzyfowe prace. :)
OdpowiedzUsuńHehehe, to chyba gimnazjum/podstawówka było? :) Pamiętam dobrze, i chyba zdaje się przeczytałem. Ale już parę lat później "Lalki" nie tknąłem, co znacząco było mi na szkodę na maturze. :P
UsuńChyba gimnazjum, tak mi się wydaje. "Lalki" też praktycznie nie tknąłem, ale za to "Ludzi bezdomnych" wciągnąłem nosem. :D
UsuńMi też się "Ludzie" podobali bardzo, i "Zbrodnia i kara". Oprócz tego przeczytałem wszystkie wojenne (Grudziński, Krall, Baczyński, Borowski). Reszta mieszane uczucia, a Dziady to bym wypi..... we kosmos. ;)
UsuńNo co wy, Lalkę co roku wciagam, jest to chyba najlepsza lektura świata :D za to przy "Nad Niemnem" usnelam jak dziecko... 6 stron szli na pole... ;p
UsuńA co to "Nad Niemnem"? :P "Lalki" nie czytałem i nie przeczytam, nigdy. :P
Usuń"Nad Niemnem" to podobno dlatego takie jest, żeby ludzi od cenzury szlag trafił podczas czytania i po prostu to przepuścili do przodu bez marudzenia i czytania całości. :D
UsuńNo to mi otworzyles oczy... A ja myślałam że ta Orzeszkowa coś brała :p
UsuńJa nie pamiętam nawet nic o tej książce, tylko mi po głowie chodzi, że to coś z wsią było. Nie wiem czy tam się czasem nie kłócili między sobą, jakaś biedna rodzinka była. To to jest? :P
UsuńJa Tolkiena unikam jak ognia :D Ostatnia odpowiedź nic a nic mnie nie dziwi :D Tag już zrobiłam, jutro będzie na blogu :D Myślę, że u mnie nawet przez myśl by Ci nie przeszło, co wybrałam do Prezentu :D
OdpowiedzUsuńNo co ty, czemu? Co Cię zraziło?
UsuńPewnie nie będzie to Mróz, ani Ćwiek. :P
Próba przeczytania Władcy Pierścieni. Poległam po 70 stronach.
UsuńAni to, ani to.
PS. Dzisiaj dzień pod znakiem Motorhead.
Ale czemu? Opisy Ci nie odpowiadały? Świat? Bohaterowie? :)
UsuńUuuu, to czekam na Twoją odp na blogu, bo nie wiem. :)
Jakbym się uparła, to na prawie wszystkie punkty wcisnęłabym Novik. Ale nie będę taka wredna.;D
OdpowiedzUsuńDzięki za nominację, odpowiem w przyszłym roku.:)
Hehehe, poza Rózgą. :) Jak widzisz, u mnie SK pojawił się w 2 momentach. :)
UsuńLuzik, zrobisz, kiedy będziesz chciała. ;)
Zgadzam się, że z Władcą pierścieni każdy powinien się zapoznać. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&serials&films
Ano, nie ważne kiedy, ważne, żeby koniecznie. :)
Usuń"Wielki marsz" - mam dreszcze, jak pomyślę o tej książce. Dzięki za nominację, jeśli znajdę czas, na pewno się wypowiem.
OdpowiedzUsuńJa też, za każdym razem jak czytam. W przyszłym roku będzie pewnie 6 raz. :P Spoko, wypowiesz się, kiedy uznasz za stosowne. ;)
UsuńNominowales mnie? O raaaaany ;D O ludy europejskie... ;p
OdpowiedzUsuńDobrze, że Cię nie poniosło i nie napisałaś muzułmańskie. :P A co do realizacji nominacji, zrobisz kiedy uznasz za stosowne. W sumie to króciutkie jest. :)
UsuńNo jasne, że zrobię, właśnie krótkie, więc tym bardziej! ;) Tylko pewnie już w Nowym Roku ;)
OdpowiedzUsuńSpoko. Będę zaglądał po Nowym Roku. ;)
Usuń