sobota, 2 marca 2024

GOMORRA: Podróż po imperium kamorry [opinia]

Tytuł oryginału: Gomorra: Viaggio nell'impero economico e nel sogno di dominio della camorra
Wydawnictwo: Sonia Draga
Tłumaczenie: Alina Pawłowska-Zampino
Liczba stron: 336
Gatunek: Reportaż, esej
Moja ocena: 4+/6





O mafiach włoskich słyszał każdy. Wielu ten  temat interesuje. Nie należę do wyjątków. Zawsze lubiłem filmy o porachunkach gangsterskich, napadach i imperiach. Jeszcze z ciekawością się o tym słucha lub czyta, jeśli o mafiach jest na poważnie, czyli w rzeczywistości. Wiele osób słyszało termin Gomorra. Powstało wiele dokumentów i książek na ten temat, w tym najgłośniejsza, czyli "Gomorra: Podróż po imperium kamorry" Roberto Saviano. Sam oglądałem i film w reżyserii Matteo Garrone, i serial kilku twórców - oba zatytułowane tak samo "Gomorra" i powstałe na podstawie właśnie książki Saviano, który zresztą był jednym z twórców serialu.

O Saviano zrobiło się głośno, kiedy po sukcesie jego książki, która zyskała sobie wielką popularność na całym świecie, dostał wyrok śmierci od mafii. Kamoryści nie mogli znieść, że zaczęto się nimi interesować i mówić głośno o mafii, co skutkowało większym zainteresowaniem i udziałem organów ścigania i sądownictwa. Spora popularność okupiona jest ciągłym życiem autora z policyjna eskortą, podróżowaniem opancerzonymi samochodami i brakiem stałego adresu.  

Saviano pisał  ją przez 6 lat, często pisze o rzeczach, które sam widział. Sam też wychował się na Casal Di Principe, mieście włoskim, gdzie ludzie skazani są z góry na przegrana. Ładował kartony z pzemycanym towarem w neapolitańskim porcie, obserwował pracę dealarów w Secondigliano, brał udział w uroczystościach ważnych kamorrystów jako pomocnik fotografa, studiował pilnie akta, uczestniczył w procesach sądowych i dużo podróżował w różne miejsca, gdzie obserwował mafię. Czy popularność i przychody z książki były warte takiego życia? Sam autor nie jest w stanie stwierdzić jednoznacznie, ale na pewno satysfakcja ujawnienia ważnych faktów o jednej z najgroźniejszych włoskich mafii była ogromna. Jeśli kogoś zatem interesuje ten temat to na pewno będzie zadowolony, kiedy sięgnę po tę książkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz