czwartek, 6 kwietnia 2023

PIĄTY KIER - Dan Simmons [recenzja]


Tytuł oryginału: The Fifth Heart
Wydawnictwo: Vesper
Tłumaczenie: Marek Król
Liczba stron: 619
Gatunek: Powieść historyczna, kryminał, kryminał noir
Moja ocena: 5/6

"Sherlock Holmes i Henry James"

Kilka tygodni temu Dan Simmons ponownie trafił na polski rynek z kolejną książką. Tym razem ten błyskotliwy, utalentowany i jeden z najbardziej wszechstronnych współcześnie pisarzy proponuje nam historyczne tło XIX-wiecznej Anglii w kryminalnym wykonaniu. Nie jest to pierwszy raz, kiedy Simmons wykorzystuje w swoim warsztacie i splata razem powieść historyczną i kryminał (kiedyś był też Drood), ale mi osobiście po raz pierwszy było dane to sprawdzić. Oczekiwałem jak zwykle sporo od  tego autora, bo wiem że na bardzo wiele go stać, a osobiście bardzo lubię epokę wiktoriańską i kryminały z tamtego okresu. No i jestem fanem Simmonsa. Czy otrzymałem to, czego chciałem? Kilka zdań na ten temat.

W 1893 roku detektyw Sherlock Holmes i pisarz Henry James poznają się w Paryżu obaj będący na skraju samobójstwa. Nawiązują jednak rozmowę, z której wynika, że Holmes chce rozwiązać zagadkę śmierci Clover Adams, żony cenionego historyka Henry'ego Adamsa i przyjaciela Jamesa. Wydaje się, że samobójstwo Clover to coś więcej, niż wyglądało to na początku, więc James i Holmes razem przybywają do Ameryki, żeby to zbadać. Na miejscu okazuje się, że rozwiązanie tej zagadki może dotyczyć spraw zagrożenia znacznie większej wagi na arenie narodowej.

"Piąty kier" to kolejna, ponad sześćset stronicowa cegła od Simmonsa, który co prawda dawno już zdążył nas do tych gabarytów przyzwyczaić, ale ciągle branie ich nowych do ręki wywołuje radochę, że tyle czytania przed nami. Autor postanowił usadowić swoją powieść w czasach wiktoriańskich, zachowując realia historyczne i oddając jakoby hołd pisarzom z tamtych lat, jednocześnie wplatając w to nieco fikcji i elementów kryminalnych. I trzeba przyznać, że bardzo zręcznie mu przyszło połączenie fikcji z rzeczywistymi wydarzeniami i zestawienie postaci historycznych z zupełnie wymyślonymi. 

Bardzo to wszystko super się zaczyna. Najpierw poznajemy Henry'ego Jamesa - utalentowanego, ale nieco niedocenianego i popadającego w depresję rzeczywistego autora, którego świat w myślach zaczyna się walić - i fikcyjnego, nietuzinkowego, zrywnego Sherlocka Holmesa, w sytuacji kiedy obaj myślą o popełnieniu samobójstwa. Ale kiedy Holmes zagaduje Jamesa nagle wszystko się zmienia. Rozmawiają, poznają się, w końcu wynika, że bliscy Jamesowi Adamsowie związani są ze sprawą Holmesa, którą ten musi rozwiązać, i zaczyna się dziać. Ale od razu uprzedzam tych, co lubią szybką akcję, że tutaj Dziać Się, to nie znaczy szybkie tempo i zwroty akcji. Tutaj prym wiodą opisy, opisy,  jeszcze raz opisy. Głównie bardzo dobrze nakreślonych postaci i tła historycznego. A intrygi, zagadki, tajemnice kryminalne pojawiają się subtelnie i rozwiązywane są bez spektakularnych scen. I to uważa spore grono czytelników, którzy zdążyli się już z tą książką zapoznać, za minus, bo momentami bywa nużące i rozwlekłe. Fakt, że to Simmons, powodował, że te wodolejstwo tak nie uderzało mocno, ale mimo wszystko jest to bez wątpienia minus tej powieści, który może spowodować, że mniej cierpliwy czytelnicy mogą się odbić od niej jak od ściany i nie wrócić do dalszej lektury.

Niemniej jednak osobiście bardzo dobrze czytało mi się o rzeczywistych wydarzeniach i postaciach, które tutaj występowały, bo autor super to przedstawił i zestawił z fikcją. James, Doyle, Adamsowe, Poirot, Kipling, Holmes. Oj wiele tutaj jest smaczków dla czytelnika, który jest zaznajomiony z literaturą i z XIX-wieczną Anglią oraz postaciami z tamtego okresu. Realistyczne dialogi i mnogość szczegółów pozwalają mocno wczuć się w klimat tamtych lat i miejsc, a to bez wątpienia najlepsze w tej książce. Jeśli zatem jesteście fanami Dana Simmonsa, Henry'ego Jamesa lub Sherlocka Holmesa i lubicie przy tym erę wiktoriańską to "Piąty kier" powinien przypaść wam do gustu. ;)

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Vesper!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz