Tytuł: Peryferal
Tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski
Oprawa: twarda
Ilość stron: 512
Cena detaliczna: 39,00 zł
Tytuł: Luna: Nów
Tłumaczenie: Wojciech Próchniewicz
Oprawa: twarda
Ilość stron: 368
Cena detaliczna: 39,00 zł
Do tej pory nie miałem okazji przeczytać ani nic od Gibsona, ani od McDonalda. Gibson to głównie cybernetyka, ale jego trylogia ciągu nie za bardzo mnie interesowała, więc teraz będzie okazja poznać tego autor. Jednak największym moim brakiem jest McDonald, który w UW ma już trzy książki i wszystkie bardzo wysoko oceniane. Czy ktoś z was zna tych autorów albo zamierza dopiero poznać? :)
Napisałeś właściwie to samo co ja :D O obu autorach słyszałem, ale nie czytałem :)
OdpowiedzUsuńO McDonaldzie już kiedyś słyszałem na Polconie i bardzo spodobało mi się, więc może odwiedzę bibliotekę :)
A gdzie pisałeś o tym, bo ja nie widzę? :)
UsuńJa obu znam z nawy od dawna, ale nie miałem okazji, chociaż do "Rzeki bogów" McDonalda zabierałem się już kilka razy. :)
U siebie na blogu :)
UsuńHehehe, faktycznie. Ale ja na blogosfere nie zaglądałem dzisiaj jeszcze. Tylko wszedłem do siebie szybko posta dać i zamknąłem. :) Podobne, ale nie takie same. ;)
UsuńPodobne w sensie odczucia co do obu autorów ;)
UsuńMam w planach zabrać się za dzieła tych autorów. Szczególnie Luna mnie kusi
OdpowiedzUsuńZabieraj się i pisz wrażenia. :)
UsuńGibsona czytałam właśnie Neuromancera, ale mój mały rozumek jest zbyt mały by ogarnąć tę książkę. McDonalda chciałabym poznać. Jakaś zmowa z tymi postami z nowościami Maga, u Ciebie, Łukasza i Simona z Mechanicznej Kulturacji prawie takie same posty :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie mnie Neuromancer i pozostałe dwie nowele nie interesował w ogóle, dlatego aretafktowego Gibsona nie ruszałem.
UsuńHehe, Simona nie znam, a Łukasz przesiąkł po prostu moim zajebistym gustem. :P
Jeszcze nie znam, ale stojąna półce poprzednie książki McDonalda. Co do nowości, zaskakująco, na razie mnie do nich nie ciągnie...
OdpowiedzUsuńJa mam wszystkie dotychczasowe książki McDonalda, a zacznę go czytać od najnowszej. Jakie to normalne u mnie. :D
UsuńŹle zrobisz. Nie spodoba ci się i źle nastawisz się do innych powieści. Pomyśl sobie, że przygodę z Kingiem zaczynasz od "Historii Lisey" albo "Buicka 8" - czy te kiepścizny spowodowałyby, że czytałbyś dalej książki tego autora?
UsuńCzytałeś tylko fragment i marudzisz. :) Ja już Lunę zamówiłem i od niej zacznę. I nie nastawię się źle. Co najwyżej będę czytał potem Rzekę, Derwisze lub Brasyla bez nakręcania się, czyli na chłodno. Ja nie z tych, co to zrażają się od razu po 1 książce. :)
UsuńMartinus, to mnie utwierdziłeś w przekonaniu, żeby na razie poczekać z "Luną". "Historia Lisey" to był dramat...
UsuńJa Lunę zamówiłem. W tym miesiącu może jeszcze uda się przeczytać i zrecenzować. :)
UsuńKasiu, nieco przesadzilem. "Luna" na pewno nie jest aż taka zła. McDonald jest bardzo dobrym pisarzem, więc sądzę, że mimo wszystko dał radę. Po prostu doradzam Ciastkowi, że lepiej aby zaczął od czego innego :-)
UsuńHehe, nie ma żadnego innego. Wziąłem już Lunę do recenzji, zęby się zmotywować do przeczytania w końcu tego McDonalda. :)
UsuńTeraz jakaś promocja ponoć jest w Empiku, że ceny UW spadają o 50% :)
OdpowiedzUsuńWidziałem. Można nabywać. Ale ja mam prawie wszystko, a niespecjalnie mi zależy na rychłym nabywaniu tego, czego mi brakuje, więc odpuszczam. Ale promocja świetna. :)
UsuńWstrzymam się do czasu Twoich opinii o obu autorach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Miło mi. Jak tylko dostanę w łapy to zaczynam czytać. :)
UsuńGibsona generalnie nie warto. Miałem nadzieję, że "Peryferal" będzie stał na poziomie wyższym niż dotychczasowe osiągnięcia tego autora, ale po lekturze fragmentu nabrałem pewności, że jednak nie ;)
OdpowiedzUsuńRównież lektura fragmentu "Luny" nie zachęciła do sięgnięcia po nowego McDonalda. Podskórnie czuję, że "Rzeka bogów" oraz omnibus "Dom derwiszy. Dni Cyberabadu" pozostaną moimi ulubionymi pozycjami tego pisarza, a "Lunę" przeczytam zapewne kiedy będzie w bibliotece, bo złamanego grosza nie zapłacę ;)
Może i nie, ale wolę się samemu przekonać. A ten Peryferal zapowiada się ciekawie. :)
UsuńA "Brasyla" nie czytałeś?
Czytałem. W porównaniu z "Rzeką bogów" i "Domem derwiszy..." średnia pozycja. Sprzedałem, bo nie zasługiwała aby stać przy starszych koleżankach :)
UsuńA co do Gibsona, to spoko - twoje prawo. Tylko później nie mów, że cię nie ostrzegałem ;))
Nie będę. Jeszcze nie miałem do nikogo pretensji o słabą książkę. :)
UsuńSłyszałem o tej promocji. Warto byłoby skorzystać.
OdpowiedzUsuń50% to rewelacyjna opcja.
UsuńPrzeczytam "Peryferal", bo opis mnie zachęcił. "Luna: Nów" jakoś szczególnie mnie nie bierze, więc póki co odpuszczę sobie lekturę.
OdpowiedzUsuńMnie ciekawią wydarzenia na księżycu. W zeszłym roku czytałem "Marsjanina" Weira. Zobaczymy czy McDonalda pisze równie zajmująca. :)
Usuń