Masz rację, bardzo. Sztorm stulecia i Colorado Kid to jest jedyne książki Kinga, które nie były wznawiane. Czytałem obie i o ile Colorado Kid nie jest za bardzo odkrywczy i wart poznania dla normalnego (czytaj: nie fanatyka Kinga), o tyle Sztorm już jest wart uwagi, bo i treść i forma są bardzo dobre.
Mogliby wznowić "Sztorm stulecia", bo o tę pozycję Kinga naprawdę w Polsce ciężko:/
OdpowiedzUsuńMasz rację, bardzo. Sztorm stulecia i Colorado Kid to jest jedyne książki Kinga, które nie były wznawiane. Czytałem obie i o ile Colorado Kid nie jest za bardzo odkrywczy i wart poznania dla normalnego (czytaj: nie fanatyka Kinga), o tyle Sztorm już jest wart uwagi, bo i treść i forma są bardzo dobre.
UsuńNie wiem jak Tobie, ale mi podoba się bardzo. Genialna :)
OdpowiedzUsuńJest świetna. Darek Kocurek bardzo dobrze czuje Kinga, co widać w ostatnich okładkach. Ta chyba jest najlepsza z tych najnowszych. :)
UsuńAbsolutnie genialna okładka :)
OdpowiedzUsuńTo co, Aga, próbujemy Kinga? :D
Usuń