piątek, 31 lipca 2015

Zapowiedzi sierpniowe

Sierpień zapowiada się cholernie obficie. Nawet nie spodziewałem się, że aż tyle tytułów pojawi się w jednym tylko miesiącu i przyznam szczerze, że będę miał problem, co kupić, a co zostawić sobie do kupienia na kolejne miesiące, bo z pewnością na raz wszystkiego nie kupię. Jak co miesiąc znajdzie się tutaj coś dla fanów  horroru i thrillera od Kinga, Mastertona, Cobena, Grishama, Childa i Folleta. Jeśli chodzi o fantastykę to będą pięć mega mocnych nazwisk: Sanderson, Simmons, Abercrombie, Simmons i Lem. Do tego dodać jeszcze trzeba ciekawie zapowiadającą się książkę Pawła Majki, ciąg dalszy cyklu Rachel Hartman i dokumenty oraz artykuły na temat Diuny. Czytelnicy powieści historycznych mogą spróbować nowy cykl Harry'ego Sidebottoma. Znajdzie się również coś dla fanów literatury wojennej. Sporo tego, naprawdę sporo. Jeśli zaś chodzi o mnie to sprawa wygląda następująco:

Osobiście czekam z niecierpliwością i kupię na pewno:
  • Dan Simmons - Ilion (na wznowienie tej książki czekałem 4 lata, jak ją dostanę w swoje łapy to możecie się  domyślić, co będzie :D);
  • Joe Abercrombie - Pół świata (kontynuacja dobrego cyklu YA Morze drzazg, której nie omieszkam sprawdzić jeszcze w sierpniu);
  • Brandon Sanderson - Studnia wstąpienia (absolutna absolutność do przeczytania po fantastycznym "Z mgły zrodzonym", nie mógł nie przeczytać. Czekam z niecierpliwością);
  • Philip K. Dick - Wriant drugi (jestem w tym roku wkręcony w Dicka na amen, był powieści, była biografia, teraz czas na opowiadania!).

Oprócz powyższych zainteresowały mnie i raczej na pewno sprawdzę, prędzej czy później:
  • Harlan Coben - Najczarniejszy strach (co prawda nie te akurat wydanie, a inne, które spoczywa już na mojej półce, ale w końcu będzie trzeba się za to zabrać);
  • Stephen King - Nocna zmian (jak wyżej, mam na półce i czeka na swoją kolej, a że to King to oczywista oczywistość, że przeczytam, tylko nie wiem jeszcze kiedy);
  • Paweł Majka - Niebiańskie pastwiska (zaciekawił mnie ten autor przy okazji informacji o tworzeniu wspólnej książki z Jackiem Dukajem, którego czytam ze ślinotokiem. Bardzo dobre recenzje zbiera Majka i to będzie książka, dzięki której będę miał okazję go poznać);
  • Harry Sidebottom - Żelazo i rdza (cholernie lubię dla rozluźnienia poczytać powieści historyczne. Trzeba znaleźć alternatywę do Cornwella i Gravesa, a autor dobrze ocenianego cyklu "Wojownik Rzymu" zapowiada się ciekawie, sprawdzę go na pewno);
  • Stanisłąw Lem - Cyberiada (z Lemem mam ciężkie przeprawy, ale dalej daję mu szansę, a ta książka akurat jest jedną z najbardziej reprezentatywnych i chodzi za mną od jakiegoś czasu).

Pamiętajcie, że każda z ilustracji posiada hiperłącze, które odeśle was na konkretną stronę, gdzie przyjrzeć można się fabule każdej z książek, ich cenie i wydaniu. ;)

4 sierpnia:

 












5 sierpnia:

 
 

6 sierpnia:

 

7 sierpnia:


 

11 sierpnia:


 

12 sierpnia:


 

19 sierpnia:


 

21 sierpnia:


 

25 sierpnia:


 

26 sierpnia:


 

27 sierpnia:


 

31 sierpnia:


 

I co powiecie na to? Co Was zainteresowało? Co trzeba koniecznie przeczytać? Na pewno coś się dla każdego znajdzie. :)

10 komentarzy:

  1. Ja osobiście czekam na Sandersona w sierpniu oraz Droga zimnego serca Glena Cooka :) Plus być może książkę Roberta Szmidta z uniwersum metro 2033. Więcej zakupów, bo chyba aż 3 będę miał w październiku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie Simmons, Sanderson, Dick i Abercrombie to jest obowiązek. Nie wiem tylko w jakiej kolejności będę czytał. :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe zapowiedzi :)
    Wiesz co? Szalenie podoba mi się okładka Lema. Fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lem tak minimalistycznie, ale dobrze to wygląda, oryginalnie. Mimo wszystko jednak: Kocurek i Crayon rządzą. ;)

      Usuń
  3. Czekasz na Ilion? Hm, hm. Ja się tak zastanawiałam nad tą książką :D Ufam Ci książkowo, więc może podkradnę do recenzji :P
    SANDERSON. TAK. CZEKAMY. MIŁOŚĆ.
    PÓŁ ŚWIATA. TAK. TEŻ CZEKAMY. TYLKO MNIEJ.
    Ja bardzo jeszcze czekam na Łuskę w cieniu. Pierwszy tom mi się podobał bardzo bardzo - nadużywam słowa bardzo :o
    U mnie zapowiedzi jutro - takie wielkie wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano czekam, i to bardo długo, jak widać. :) Na Simmonsie do tej pory się jeszcze nie zawiodłem, co prawda Trupia otucha średnio interesująca, ale poziom pisarski nieosiągalny dla wielu, a poza tym to debiut był. Pokładam w Ilionie wielkie nadzieje, bo wiem, co Simmons potrafi. :)
      Trzeba to czytanie sobie jakoś dobrze poukładać, bo ten sierpień serio jest boski. :)
      Spoko, zobaczymy, co tam dasz. :)

      Usuń
  4. 4 sierpnia to piękny dzień!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko 1? No co Ty. Może 25 sierpnia lepszy? :P

      Usuń
  5. Ilion i tak numerem 1 ;D. U mnie teraz pomimo dla wielu wakacji jest jedna wielka masakra. Nie mam czasu zeby czytac, najwyzej tylko pare stron dziennie :/. Czytam teraz Wegnera i musze Ci przyznac racje, ze jest naprawde bardzo dobry, bo to w zasadzie Twoja recenzja "Wschodu i Zachodu" zachecila mnie do wczesniejszego siegniecia po tego pisarza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, Ilion nr 1. Potem Nr 2.: Sanderson, Nr 3.: Dick, Nr. 4: Abercrombie, czyli cały sierpień czytelniczo z głowy. :D Chociaż może jeszcze te "Niebiańskie pastwiska" albo "Cesarski tron" zdążę zacząć.
      Jak lubisz epickie fantasy to nie ma siły, żeby Wegner Ci się nie spodobał. :) Czytał dalej i pisz potem wrażenia na temat całości. ;)

      Usuń