czwartek, 30 października 2014

DROGA WIODŁA UGOREM. WSPOMNIENIA - Stanisław Sosabowski [recenzja]


Wydawnictwo: Literackie
ISBN: 978-83-08-05465-9
Liczba stron: 432
Gatunek: Autobiografia, pamiętnik, powieść wojenna
Moja ocena: 4+/6

"Tobie Ojczyzno!"*

Stanisław Franciszek Sosabowski, urodzony w Stanisławowie w roku 1892, zmarł w 1967 w Londynie, generał brygady Wojska Polskiego oraz twórca i dowódca 1. Samodzielnej Polskiej Brygady Spadochronowej (założonej 23 września 1941 roku), który zdecydował się na napisanie i oddanie w ręce czytelnika swej autobiograficznej książki w formie wspomnień.

Biorąc do ręki książkę generała, który uczestniczył w  I i II wojnie światowej, możemy z góry spodziewać się, że czeka nas szczegółowa relacja dotycząca poczynań jego i jego podwładnych na froncie. Nie jest to jednak główny temat tej książki. Całość składa się z 6 rozdziałów, gdzie na wstępie opisuje lata swojej młodości, wspominając gimnazjum, tajne organizacje szkolne, do których przynależał, początki polskiego skautingu i jego pierwszą styczność z wojskiem. Następnie czytamy o uczestnictwie w I wojnie światowej, gdzie mobilizacja zastała go w mundurze austriackim cesarsko-królewskiego 58 pułku piechoty, a w 1915 roku nad rzeką Leśną został okaleczony w nogę i nie mógł działać na froncie już do końca wojny. Brał jednak czynny udział już w II wojnie światowej i przedstawia swoją relację  z Kampanii Wrześniowej.

W części III i IV opisuje swoją przebojową wyprawę w świat. Zgodnie z aktem kapitulacji 30 września 1939 razem z synem miał oddać się do niewoli w Żyrardowie. Jednak zdecydował się symulować chorobę i powrócić do Warszawy, a następnie przez Węgry zbiec przed okupantem do Francji, aby objąć stanowisko dowódcy 4 Dywizji Piechoty. Nie na długo jednak zagościł we Francji, bowiem generał brygady, Rudolf Dreszer, wydał decyzję o przebiciu się jednostki do portu w La Pallice i ewakuowaniu do Wielkiej Brytanii. Tam Stanisław Sosabowski zagościł już zdecydowanie na dłużej. Założył 1. Samodzielną Polską Brygadę Spadochronową, którą odznaczył specjalnymi Znakami Spadochronowymi sam Generał Sikorski przemawiając do żołnierzy pięknymi słowami:

"Gdy przyjdzie odpowiednia chwila, jak orły zwycięskie spadniecie na wroga i przyczynicie się pierwsi do wyzwolenia Ojczyzny."**

W 1944 Sosabowski awansował do generała brygady i brał udział w największej podczas II wojny światowej operacji powietrzno-desantowej pod Arnhem, na której temat napisano wiele osobnych książek.

"Jest pewna granica wytrzymałości psychicznej u człowieka inteligentnego, gdy widzi bezcelowość roboty, którą każą mu robić."***

Dwa ostatnie rozdział autor poświęca swojej relacji na temat jego problemów z Brytyjczykami i zwolnieniu ze stanowiska dowódcy oraz tego, co działo się z nim po wojnie na emigracji. Jak wyglądało jego życie w cywilu, jak brał udział we wznoszeniu pomniku-mogiły poległych spadochroniarzy, jak się odnosił do awansów i odznaczeń przyznawanych sobie i przez siebie swoim podwładnym, o swojej pracy jako zwykłego robotnika w fabryce w Anglii, a także o swoich przyjacielskich relacjach z holendrami i szkotami.

To niesamowite, jak jeden człowiek może przeżyć w życiu i otrzymać przy tym wszelakich wyróżnień i medali, którymi można by obdzielić spokojnie kilka innych osób. Wszystkie one są potwierdzeniem jego poczynań, których nie sposób podważyć. Oprócz tego sieć wpływów i kontaktów wśród najważniejszych osobistości wojskowych i organów władzy oraz wielkie poważanie u nich.

Jaka jest największa zaleta tej książki? Zdecydowanie jej autentyczność, a właściwie autentyczość poczynań autora i bohatera książki. Człowieka, o którym można powiedzieć, że był przykładnym żołnierzem, mężem i ojcem, który dbał o swoich na każdym kroku, a przy tym był prawdomówny, inteligentny, nigdy nie tracił głowy i przede wszystkim był wierny swojej ojczyźnie. I taki był aż do końca swojego życia.

Na osobną wzmiankę zasługuje jeszcze wydanie książki. Bardzo ładna, szyta książka w twardej oprawie, które wydawnictwo wzbogaciło dodatkowo o fotografie idealnie synchronizujące się z tekstem, który jest obecnie czytany, a które przedstawiają generała Sosabowskiego w różnych sytuacjach w cywilu i na froncie.

*Stanisław Sosabowski, Droga wiodła ugorem. Wspomnienia, Wyd. Literackie, Kraków 2014, s. 359.
** tamże, s. 191-192.
*** s. 173.


Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz