środa, 9 sierpnia 2017

ILLUMINAE. ILLUMINAE FOLDER_01 - Jay Kristoff, Amie Kaufman [recenzja]

Cykl: Illuminae (tom: 1)
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 583
Gatunek: Science fiction, space opera
Moja ocena: 5/6









Dzisiaj trochę o Illuminae Folder_01, czyli jednym z najgłośniejszych tegorocznych projektów na rynku literackim. Jeśli ktoś z was jeszcze o tym nie słyszał to dla przypomnienia krótko powiem, że Wydawnictwo Otwarte ruszyło w maju z inicjatywą "wspólnego wydania" tej pozycji, która znacznie odbiega od normalnej formy książki, ponieważ składa się z wielu elementów graficznych - podobnie jak w przypadku omawianego tu przeze mnie kilka miesięcy temu "Domu z Liści" - i wiąże się ze znacznie większymi kosztami wydawniczymi. Wobec tego Otwarte prosiło o wsparcie, wiążące się na zwykłym złożeniu i przedwczesnym opłaceniu zamówienia, żeby osiągnąć pewien określony limit, który zapewni wydawnictwo o odpowiednim zainteresowaniu czytelników i pozwoli wydać im to tak, żeby nie było strat. Ostatecznie okazało się, że inicjatywa cieszyła się tak sporym zainteresowaniem, że planowana "bezpieczna" kwota zamówień wynosząca 30 000 zł została osiągnięta grubo ponad miarę i dzięki temu osoby składające zamówienie mogły już tylko zacierać ręce i cierpliwie czekać na przesyłkę. W zeszłym tygodniu książka do mnie dotarła i mimo że nie przewidywałem w tym przerostu wartości i wybitności, poza świetnym wizualnym efektem, zabrałem się optymistycznie licząc na dobrą ucztę literacką i bardzo ciekawą przygodę, którą w rzeczywistości okazała się być.

poniedziałek, 7 sierpnia 2017

W LINII PROSTEJ - Damien Boyd [recenzja]

Tytuł oryginału: As The Crow Flies
Cykl: Kryminalna seria o komisarzu Dixonie (tom: 1)
Wydawnictwo: Editio Black
Liczba stron: 188
Gatunek: Kryminał
Data wydania: 17.08.2017
Moja ocena: 4+/6

"Bolesny upadek profesjonalizmu"

Damien Boyd  to angielski pisarz, który urodził się i wychował w Londynie. Z zawodu jest prawnikiem i specjalistą prawa karnego, co pomaga mu w pisaniu książek, ponieważ często czepie inspiracje z własnych doświadczeń i z akt Koronnej Służby Prokuratorskiej. Za granicą znany jest z kryminalnej serii o komisarzu Dixonie. W Polsce do tej pory nie ukazała się żadnego jego książka. Ale niedługo się to zmieni, ponieważ jeszcze w sierpniu w naszym kraju będzie miała premierę pierwsza jego powieść, W linii prostej, która otwiera serię kryminałów z komisarzem Dixonem, a ja już teraz miałem przyjemność się z tą książką zapoznać i dzisiaj napiszę o niej kilka słów.

czwartek, 3 sierpnia 2017

KASACJA - Remigiusz Mróz [recenzja]

Cykl: Joanna Chyłka (tom: 1)
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 494
Gatunek: Thriller prawniczy, thriller
Moja ocena: 5/6









Świat adwokatów jest światem wymagającym i ciężkim. Brudny, bezwzględny, niebezpieczny, pełen manipulacji, przekrętów, wielomilionowych machinacji pieniężnych, łapówkarstwa, czasem porwań i innych, zagrażających życiu prawnikom i ich klientom sytuacji. Nie mniej jednak często jest fascynujący i pociągający, jeśli zajrzeć na salę sądową, gdzie niejednokrotnie dzieją się zacięte i niesamowite rozprawy, gierki i ciekawe walki pomiędzy prawnikami oskarżającymi i broniącymi pozwanego przed oblicze sądu. Albo podczas rozmów prawników ze swoimi klientami przed samymi już rozprawami, gdzie również często jesteśmy świadkami przedstawiania przez nich historii, które stawiają ich w ciężkiej sytuacji, a ich prawników w jeszcze gorszej, bo muszą szukać trudnych rozwiązań, żeby obronić swojego klienta. Tego typu thrillery mają swoje oznaczenie gatunkowe i nazywa się je po prostu thrillerami prawniczymi. Do tej pory miałem okazję przeczytać kilka z nich i zawsze były tego samego autora, czyli Johna Grishama, który jak nic jest ojcem tych thrillerów i jest bardzo dobrze znanym na całym świecie amerykański powieściopisarzem, kojarzonym właśnie z tym gatunkiem. Nie ma się co dziwić, bo napisał takich książek pełno i w tym thrillerze zdaje się nie mieć sobie równych, chociaż wielu autorów też korzysta z tej formy dreszczowców. Swoich sił postanowił również spróbować Remigiusz Mróz, który jest ostatnimi czasy jednym z najpopularniejszych polskich pisarzy, i zdecydował się napisać powieść w podobnym charakterze. Wydając swoją "Kasację" dwa lata temu zapoczątkował nowy cykl thrillerów prawniczych w naszym kraju. Do poziomu Grishama jeszcze raczej daleko, ale cykl bardzo dobrze się przyjął i zdaje się, że przysporzył autorowi najwięcej fanów. Sam w końcu postanowiłem sprawdzić tę serię i z całą pewnością mogę stwierdzić, że to najlepsza książka autora, jaką do tej pory czytałem. 

wtorek, 1 sierpnia 2017

Zdobycze lipcowe

Zdobycze:
Lars Wilderäng - Rozgwieżdżone niebo
Jim White - Manchester United. Diabelska biografia
Viktor Arnar Ingólfsson -Powiększ Tajemnica wyspy Flatey
Richard Flanagan - Śmierć przewodnika rzecznego
Colson Whitehead - Kolej podziemna. Czarna krew Ameryki
Stephen King - Roland
Jack Ketchum - Zabawa w chowanego
Walid Kuliński - Doczekać jutra 
Remigiusz Mróz - Kasacja
Antologia - Oblicza grozy

poniedziałek, 31 lipca 2017

KOLEJ PODZIEMNA. CZARNA KREW AMERYKI - Colson Whitehead [recenzja]


Tytuł oryginału: The Underground Railroad
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 381
Gatunek: Literatura współczesna zagraniczna, powieść historyczna
Moja ocena: 5+/6

„Historia ciągłej ucieczki i stale powtarzających się krzywd"

Kolej podziemna. Czarna krew Ameryki to jedna z najpopularniejszych i najczęściej komentowanych książek w ostatnich miesiącach. Przetłumaczona na 30 języków, cieszy się niesłabnącą popularnością wśród najważniejszych gazet Stanów Zjednoczonych, które uznały ją za książkę roku. Wśród krytyków zdobyła tak wielkie uznanie, że przysłużyło się do zdobycia najbardziej prestiżowych statuetek literackich: National Book Award w 2016 roku i Nagrody Pulitzera  w roku 2017. Nie wspominając już o licznych pomniejszych wygranych i wyróżnieniach, które były i dalej się pojawiają. Autorem książki jest Colson Whitehead, absolwent Uniwersytetu Harvarda, amerykański dziennikarz "The New York Times Magazine" i pisarz mający na swoim koncie pięć powieści i 2 pozycje literatury faktu. Nigdy by się pewnie nie spodziewał, że tą szóstą książką zyska taką popularność i trafi na listę stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie według tygodnika "Times" oraz do rąk milionów czytelników na całym świecie. Czy cały ten rozgłos i nagrody są słuszne? Nie mogłem sobie odmówić przyjemności poznania jego książki i zdecydowany sprawdzić jej wartość zasiadłem kilka dni temu do lektury.

czwartek, 27 lipca 2017

KOD HIMMLERA - Przemysław Piotrowski [recenzja]

Wydawnictwo: Videograf
Liczba stron: 342
Gatunek: Thriller, horror
Moja ocena: 4/6










W 1943 roku w nazistowskich bunkrach Olbrzyma w Górach Sowich dochodzi do krwawej rzeźni na niemieckich żołnierzach, którzy prowadzili tajne eksperymenty. W 1947 roku grupie bardzo dobrze wyszkolonych brytyjskich marines zostaje wyznaczona specjalna misja i podróż na mroźną Antarktydę, gdzie na miejscu giną wszyscy, poza jednym z żołnierzy. W 2016 w okolicach norweskiej stacji Troll na Ziemi Królowej Maud grupa badaczy, podczas jednego z odwiertów, znajduje w lodzie zwłoki brytyjskiego żołnierza z oderwaną ręką. W tym samym czasie w Polsce dziennikarz sportowy Tomasz Turzyński dowiaduje się o śmierci ukochanego dziadka, który uczestniczył w II wojnie światowej i pochłonął mnóstwo książek o tematyce nazistowskiej. Po pogrzebie dziennikarz otrzymuje od babci dokumenty, którymi za życia zajmował się dziadek i chciał, żeby przekazane były jego wnukowi. Dokumenty dotyczą operacji, które prowadzone były w Olbrzymie pod ścisłą tajemnicą i dotyczą jednego z największych hitlerowskich zbrodniarzy, Heinricha Himmlera. Tomek postanawia przyjrzeć się bliżej dokumentom i próbuje rozwiązać zagadkę kierując się z prośbą o pomoc do jednego specjalisty od nazistowskich Niemiec. Już po pierwszych odkrytych faktach dokumenty okazują się skrywać niebezpieczne informacje, które chce zdobyć za wszelką cenę rosyjski wywiad. Wysyłają w tym celu groźnego zabójcę, który eliminuje specjalistę. Ale to nie koniec, bo od tego momentu życiu Tomka i najbliższych także zaczyna grozić niebezpieczeństwo.

środa, 26 lipca 2017

Przymiarki wydawnictwa Mag na 2018

Andrzej Miszkurka z dużym wyprzedzeniem podał pierwsze przymiarki wydawnicze na styczeń-marzec 2018 roku. Pewnie część się z tego zmieni, ale na chwilę obecną planują tak:

FANTASY:
John Gwynne - Malice
Anthony Ryan - The Legion of Flame
Miles Cameron - A Plague of Swords
Jay Kristoff - Godsgrave
Brandon Sanderson – Dawca przysięgi 2
Robin Hobb – Fools Quest
Jim Butcher – Changes

MŁODZIEŻOWE:
Madeleine L'Engle – Fałdka czasu

UW:
Ian R. Macleod - Red Snow
Chris Beckett - Matka Edenu

ARTEFAKTY:
Dan Simmons - Endymion
Richard Matcheson - Jestem Legendą/Hell House/Shrinking Man

SF:
Neal Stephenson – Epoka diamentu
Richard Morgan – Upadłe Anioły
James S.A. Corey – Przebudzenie Lewiatana
Peter F. Hamilton - Pustka: Sny
Peter F. Hamilton - Pustka: Czas
Peter F. Hamilton - Pustka: Ewolucja

wtorek, 25 lipca 2017

ŚMIERĆ PRZEWODNIKA RZECZNEGO - Richard Flanagan [recenzja]

Tytuł oryginału: Death of River Guide
Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 349
Gatunek: Literatura współczesna zagraniczna, powieść historyczna
Moja ocena: 5+/6

"Rzeka wspomnień i łez"

Richard Flanagan to australijski autor pochodzący z Tasmanii, który uchodzi za jednego z najwybitniejszych współczesnych powieściopisarzy na całym świecie. Jest laureatem prestiżowych nagród, w tym Nagrody Bookera przyznanej mu w 2014 roku za powieść "Ścieżki północy", a jego książki ukazały się dotąd w aż 26 krajach. Pisarz ten był mi do tej pory nieznany, chociaż widziałem kolejne zapowiedzi jego książek na stronie wydawnictwa z szumnymi hasłami zapowiadającymi świetną lekturę. Ale to, że sięgnąłem po jego książkę, to głównie zasługa blogerki Marty, która kilka razy bardzo pochlebnie rozpisywała się na temat dzieł tego autora, a ja już niejednokrotnie ufałem gustowi mojej koleżanki, który jest jest bardzo zbliżony do mojego, więc postanowiłem ponownie jej zawierzyć i poświęcić swój czas nieznanemu dotąd autorowi, sięgając po jego debiutancką książkę, czyli  Śmierć przewodnika rzecznego. I zdecydowanie było warto!

sobota, 22 lipca 2017

ZABAWA W CHOWANEGO - Jack Ketchum [recenzja]

Tytuł oryginału: Hide and Seek
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Liczba stron: 237
Gatunek: Horror, thriller
Moja ocena: 4/6

"Nie każda zabawa dobrze się kończy"

Jack Ketchum, a właściwie Dallas William Mayr, to jeden z najpopularniejszych amerykańskich pisarzy thrillerów i horrorów, który kilkukrotnie zdobywał nagrodę Brama Stokera, czyli najbardziej prestiżową statuetkę przyznawaną twórcom literatury grozy. Jest autorem wielu opowiadań i powieści, spośród których kilka przeniesione zostało na ekrany kin. Pamiętam bardzo dobrze moje pierwsze spotkanie z tym autorem, kiedy poszukując alternatywy do Kinga sięgałem po bardzo popularnych u nas Grahama Matertona i Deana Koontza, a potem pojawił się nieznany mi dotąd Ketchum, którego sam King nazwał prawdopodobnie najbardziej przerażającym człowiekiem w Ameryce. Tak niezwykle mocna i intrygująca rekomendacja ze strony samego mistrza horroru natychmiastowo przyczyniła się do sięgnięcia przeze mnie po slasherowy horror Ketchuma"Poza sezonem", który jest debiutem autora i zrobił na mnie spore wrażenie. Jednak jego najpopularniejsza książka "Dziewczyna z sąsiedztwa" znacznie bardziej mnie sponiewierała psychicznie, dostarczając taką dawkę adrenaliny i emocji, że od razu wiedziałem, iż jest to autor zdecydowanie dla mnie. Od tamtej pory przeczytałem większość jego książek wydanych w naszym kraju, a ostatnio pojawiła się nowa i za nic nie mogłem odmówić sobie przyjemności sięgnięcia po nią, żeby czym prędzej móc ją przeczytać.

czwartek, 20 lipca 2017

MANCHESTER UNITED. DIABELSKA BIOGRAFIA - Jim White [recenzja]


Tytuł oryginału: Manchester United: The Biography: From Newton Heath to Moscow, the Complete Story of the World's Greatest Football Club
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Liczba stron: 482
Gatunek: Biografia, sportowa
Moja ocena: 5/6

"Jestem Czerwonym Diabłem!"

Piłka nożna to dla mnie najpiękniejszy i najbardziej emocjonujący sport na świecie. Interesuję się nią od pamiętnych Mistrzostw Świata we Francji w 1998 roku, kiedy gospodarze wygrali z moją ulubioną Brazylią. Od tego też czasu piłka zagościła na trwale w moim życiu i oglądałem oraz - rzadziej - grałem, naprawdę wiele meczy. Fascynacja brazylijską drużyną kadrową przeniosła się na kluby, a właściwie jeden, do którego trafili najbardziej uwielbiani przeze mnie wtedy Brazylijczycy Ronaldo i Roberto Carlos. Oczywiście mowa o hiszpańskim gigancie Realu Madryt, który zawsze był, jest i do końca życia będzie w moim sercu i głowie na pierwszym miejscu, na dobre i na złe. Długo kibicowałem tylko im i nikomu innemu. Ale przyszedł czas, kiedy w moim życiu pojawiła się druga drużyna o cholernie mocnym charakterze i tradycji, która coraz mocniej oddziaływała na moje emocje i zacząłem jej niemal również mocno kibicować. To Manchester United, czyli jeden z najbardziej utytułowanych angielskich klubów, gigant na boiskach krajowych i światowych, ikona tego sportu i jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek, która ma miliony fanów rozmieszczonych na całej Ziemi. Do tej pory nie miałem okazji zapoznać się z żadną książką biograficzną na temat klubu, bo wiele faktów z przeszłości jest mi dość dobrze znanych. Ale niedawno pojawiła się świetna akcja marketingowa wydawnictwa, która promowała bardzo ciekawą książkę ulubionego przeze mnie klubu, więc za wszelką cenę musiałem ją mieć i przeczytać.