Chętnie podejmę się współpracy z autorami i wydawnictwami w celach recenzenckich lub dla organizacji konkursów. Jeśli chcieliby Państwo, abym pisał opinie lub recenzje do wybranych pozycji literackich, które będą zamieszczane na tym blogu, albo też zorganizował konkurs, proszę o kontakt pod adresem: ciachobytom@gmail.com
Zasady współpracy:
- Czytam książki w formie papierowej i elektronicznej (tylko e-booki).
- Recenzuję zawsze zgodnie z własnym sumieniem, pisząc szczerze i uczciwie i o zaletach, i o wadach książki.
- Każda wysyłana do mnie książka w formie egzemplarza recenzenckiego staje się automatycznie moją własnością.
- Na przeczytanie i napisanie recenzji na ogół potrzebuję do 3-4 tygodni od momentu otrzymania egzemplarza. W przypadku nadesłania mi egzemplarza przedpremierowego będę się mocno starał o przeczytanie książki i napisanie recenzji najpóźniej na dzień przed premierą.
- Jeśli wystąpi sytuacja, kiedy z powodu zbyt dużej ilości egzemplarzy do recenzji nie będę miał możliwości zmieścić się w tym czasie, powiadomię o tym wcześniej mailowo.
- W przypadku nadesłania mi egzemplarza bez wcześniejszego poinformowania mnie o tym, zastrzegam sobie prawo odmówienia przeczytania i zrecenzowania tej książki, jeśli nie będzie mi ona odpowiadać.
- Koszty nadesłania mi książki/książek każdorazowo w pełni pokrywa wydawnictwo, autor itp.
Dotychczas miałem przyjemność współpracować z Wydawnictwami:
www.facebook.com/DrugaStrona
www.wsqn.pl
www.wydawnictwoliterackie.pl
www.mag.com.pl
www.rebis.com.pl
www.czarnaowca.pl
www.proszynski.pl
....i z autorami:
Thomas Arnold
Artur Szrejter
www.wsqn.pl
www.wydawnictwoliterackie.pl
www.mag.com.pl
www.rebis.com.pl
www.czarnaowca.pl
www.proszynski.pl
...z księgarniami...
Thomas Arnold
Artur Szrejter
Serdecznie dziękuję za okazanie mi uwagi i zaufania. :)
Gratuluję współpracy z tak ciekawymi i znanymi wydawnictwami :) Życzę dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dla mnie to najlepsze Wydawnictwa, jakie chciałem, więcej w zasadzie mi nie trzeba, więc jestem bardzo zadowolony. :)
UsuńNo, no. Wielki szacun. Wydawnictwo Mag to nie byle co. Mnie nie chcieli przyjąć do grona swoich recenzentów. Powiem więcej. Nawet nie odpowiedzieli na mojego e-maila. Było to dość dawno temu, ale takie sytuacje pamięta się długo...
OdpowiedzUsuń