"Świat, który kochała księżniczka Skara, na jej oczach spłynął krwią i zamienił się w zgliszcza. Zostały jej jedynie słowa. Lecz te celnie dobrane mogą być równie zabójcze jak ostrza. Skara musi przezwyciężyć strach i uczynić z rozumu śmiertelnie niebezpieczną broń, aby odzyskać swoje dziedzictwo.
Jedynie połowa wojny toczy się na miecze.
Przebiegły Ojciec Yarvi przebył długą drogę, z dawnych wrogów uczynił sojuszników i zdołał utkać niepewny pokój. Tymczasem bezlitosna Babka Wexen zgromadziła największą armię od czasów rozbicia Bóstwa przez elfy, a dowództwo powierzyła Yillingowi Wspaniałemu – rycerzowi, który czci wyłącznie Śmierć.
Czasami zło trzeba zwalczać złem.
Niektórzy rodzą się po to, by walczyć, inni wolą stać w pełnym blasku. Lecz gdy Matka Wojna rozpościera żelazne skrzydła, na całe Morze Drzazg pada mroczny cień…
Staw czoło lękom, jeśli chcesz je pokonać. Kryj się przed nimi, a one pokonają ciebie."
Jedynie połowa wojny toczy się na miecze.
Przebiegły Ojciec Yarvi przebył długą drogę, z dawnych wrogów uczynił sojuszników i zdołał utkać niepewny pokój. Tymczasem bezlitosna Babka Wexen zgromadziła największą armię od czasów rozbicia Bóstwa przez elfy, a dowództwo powierzyła Yillingowi Wspaniałemu – rycerzowi, który czci wyłącznie Śmierć.
Czasami zło trzeba zwalczać złem.
Niektórzy rodzą się po to, by walczyć, inni wolą stać w pełnym blasku. Lecz gdy Matka Wojna rozpościera żelazne skrzydła, na całe Morze Drzazg pada mroczny cień…
Staw czoło lękom, jeśli chcesz je pokonać. Kryj się przed nimi, a one pokonają ciebie."
Czekam! :D Przede mną w Święta prawdopodobnie Pół Świata :)
OdpowiedzUsuńDla fanów to pewnie nie lada gratka ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy tom był bajką dla dzieci. Mam nadzieję, że nie czytasz bajek :-D
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to wesołych świąt :-)
Czytam, i lubię. :) Drugi tom lepszy, ale oba mi się podobały. Podszedł mi Abercrombie ogólnie.
UsuńDzięki. I wzajemnie, Zdrowych i Wesołych. :)