środa, 24 lutego 2016

Liebster Blog Award #6 - nominacja od Alannada


Wyróżnienie Liebster Blog Award otrzymywane jest od innego blogera w ramach uznania za dobrze wykonaną robotę.Jest przyznawane dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów. Osoba z wyróżnionego bloga odpowiada na dziesięć pytań zadanych przez osobę, która blog wyróżniła, Następnie również wyróżnia dziesięć osób, informuje je o tym wyróżnieniu i zadaje dziesięć pytań. Nie można nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie.


Otrzymałem szóste zaproszenie do zabawy, które tym razem przyszło od koleżanki Alannady z bloga Dywagacje nad herbatąDzięki serdeczne za nominację. ;)


1. Czy zdarza Ci się czytać jakąś książkę kilka(naście) razy? Jaka to książka?

Tak. Zdarza. Powtarzam sobie książki Stephena Kinga co jakiś czas. Najwięcej czytałem ulubiony Wielki marsz Było 5 razy. Jeszcze przede mną nie jedno spotkanie z jego bohaterami. Liczę, że w oryginale, czyli po angielsku, uda mi się w tym roku w końcu przeczytać.




2. Zmieniasz się nagle w smoka. Czym ziejesz?

Ogniem - kiedy jestem wnerwiony. Ciastkami - kiedy jestem w zajebistym humorze. :D

 

3. Czy w tym samym dniu i miesiącu co Ty urodził się ktoś sławny? Kto to?

Urodzili się jacyś, ale zaglądnąłem do Wikipedii i nikogo tam nie znam, i nikogo też nie uważam za wartego uwagi.

 

4. Czy znasz /choćby pobieżnie/ jakiś język ze światów fantastycznych? (np. quenya czy klingoński).

Nie znam.

 

5. Czy czytujesz fanfiki? Jeśli tak, to z jakiego fandomu?

Nie czytuję.

 

6. Dostajesz bilet na wycieczkę do dawnej cywilizacji/imperium. Gdzie jedziesz?

Starożytna Grecja i Imperium Rzymskie to dwie cywilizacje, które od dziecka mnie fascynują. Dużo czytałem na ten temat (i popularnonaukowe, i mitologie, i prozę), dużo oglądałem filmów. Jak będziesz miała już ten bilet to daj znać. ;)

 

7. Do Twojego domu wchodzą Gandalf, Mama Muminka, Dumbledore, Ridcully, mag Tim, Yoda, Magneto, Batman, książę Iktorn, Scarlett O'Hara, Magika de Czar, Merlin i Spock i namawiają Cię na pójście z jednym z nich. Z kim wychodzisz i dlaczego?

Po Gandalfie mogłaś się już dalej nie rozpisywać, bo nikt inny by mnie nie zachęcił. ;) Uwielbiam Śródziemie tak bardzo, że jakbym mógł się tu i teraz tam przenieś i nie wrócić to zrobiłbym to bez wahania. 



8. Czy też czekasz na swoją deskolotkę?

Nie. Czekam na zakończenie remontu mojego mieszkania. ;)

 

9. Okazuje się, że w Twojej pralce zamieszkał troll, który zjada skarpetki (ale tylko te z prawej nogi). Co robisz?

Zamieniam się w Cejrowskiego i chodzę od tej pory boso przez świat. ;)

 

10. Masz do wyboru zostać lovecraftiańskim protagonistą albo disneyowskim antagonistą. Co wybierasz?

Lovecraftiańskim protagonistą. HPL był świetnym pisarzem grozy i jednym z najlepszych klasyków tego gatunku, którego serdecznie polecam, bo horror współczesny nie dorównuje horrorom z dawnych lat.



11. I na koniec pytanie na zasadzie odpowiedz-bez-googli. Ile jest planet w Układzie Słonecznym?

Tyle, ile jesteś w stanie sobie tylko wyobrazić. ;)


To tyle. Mam nadzieje, że odpowiedzi Cię zadowalają. Ja nikogo nie nominuję, ale jeśli ktoś chce odpowiedzieć w komentarzach poniżej, to bardzo proszę. ;) Pozdro!

24 komentarze:

  1. Smok ziejący ciastkami to idea wspaniała:d Dzięki za odpowiedzi
    Podzielam Twoje odczucia co do Śródziemia i prozy HPLa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu. ;)
      Cieszy mnie to. Śródziemie najlepsze. A i mitologia Cthulhu też świetna. W tym roku coś trzeba poczytać. :)

      Usuń
  2. Miałabym problem z odpowiedziami na te pytania, ale Ty sobie nieźle poradziłeś :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jakbyś mocno chciała to dałabyś radę. ;)

      Usuń
  3. Nieskromnie się pochwalę, że w dniu moich urodzin urodziny obchodzi też Ursula K. Le Guin :)
    A ze starożytnych cywilizacji najpewniej chciałabym zobaczyć grecką i rzymską, choś trochę są oklepane... Może skusiłabym się na spotkanie z wikingami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie. To jest sławne nazwisko. Znam ją, mimo iż nie znam w ogóle. :P
      Czyli jak ja. Tylko Ty jesteś krok do przodu, bo już coś pozwiedzałaś. ;)

      Usuń
    2. Tez ją znam, choć jej nie znam, piąteczka ;)
      Nadrobisz w swoim czasie, oby jak najszybciej, tego życzę.
      Tak sobie myślę, że ja ziałabym chyba cynamonem, będąc smokiem :P

      Usuń
    3. Hehehe, Ziemiomorze mam na półce. A ten drugi omnibus zamierzam kupić. Ale nie prędko się za to zabiorę. Póki co, jeśli chodzi o fantasy to mój czas jest przeznaczony dla Sandersona, Abercrombiego, Rowling i Sapkowskiego. Cała reszta sobie poczeka. :)
      Ciastka z cynamonem może byłyby też spoko? Kto wie. Trzeba spróbować! :D

      Usuń
    4. Taaak, Słowa Światłości mają być 4 marca!!! (Taka dygresja wydawnicza apropos Sandersona).
      Ja też się za Le Guin na razie nie biorę, mam inne cegły na celwoniku i chwilowo przepadłam w Pieśni Lodu i Ognia znów. W weekend coś pewnie się pojawi u mnie ;)
      W zasadzie wszystko z cynamomenm jest ekstra, oczywiście jeżeli mówimy o słodyczach. Bo pizzy z cynaomenm chyba nie chcę sobue wyobrażać... Pomimo mojej wytrenowanej przez gatunek który najczęściej czytam wyobraźni.

      Usuń
    5. Ja wcinam owsiankę dziennie rano z cynamonem i bakaliami. Potrawa z dzieciństwa? Jabłka z ryżem i cynamonem. :) Pizza z cynamonem? Nawet bym na to nie wpadł. ;)

      Usuń
    6. Mówię, to przez moją wyobraźnię ;P I pomysły z dzieciństwa na dziwne połączenia smakowe.

      Usuń
    7. U mnie w pracy była kiedyś dziewczyna, która jadła kabanosy jednocześnie z czekoladą i zapijała energetykiem. To było dopiero dziwne! Ale ona była pokręcona jak ruski termos. :D

      Usuń
  4. Zieje ciastkami - padłem :D
    Też bym wybrał Gandalfa - Śródziemie jest tak ogromne i fascynujące, że wybór może być tylko jeden :)
    Lovecraft jest the best :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię sobie pograć w "Bitwę o Śródziemie" I i II. Świetna strategia, gdzie można się mega wczuć, bo gra się toczy scenariuszowo, jak w książce. Świetna jest.

      Usuń
    2. Po co mi to mówiłeś! Ja tak dawno nie grałem a pograłbym, szczególnie w 1 część :D

      Usuń
    3. Zajebiste! Ale nie gadajmy o tym, bo sam zainstaluję i będzie problem. A niedługo Warcraft w kinach, którego też przegrałem godzinami. :)

      Usuń
    4. Chyba już za późno! :P Chociaż nie, muszę dopracować teorię do mgr i oddać do sprawdzenia plus masa innych rzeczy :P

      Usuń
    5. Nie, nie, ja nic nie odpalam, bo wsiąknę, a nie ma na to czasu. :)

      Usuń
  5. "Wielki marsz" - to książka, która stała się dla mnie źródłem koszmarów. Tak bardzo realistyczna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, że czytałaś i byłaś pod wrażeniem? ;)

      Usuń
  6. Ja do tej pory przeczytałam jedną książkę Kinga, ale podczas ostatniej wizyty w bibliotece wypożyczyłam "Lśnienie". Chciałam "Dallas '63" lub "Cmętarz zwieżąt", ale akurat nie było :/
    Właśnie zerknęłam, kto urodził się w takim samym dniu jak ja. I z pisarzy spostrzegłam Marcusa Zusaka, ale więcej nikogo ciekawego nie znalazłam.
    Świetne odpowiedzi - pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda z tych 3 jest bardzo dobra na początek. Osobiście za "Lśnieniem" nie szaleję, ale to bardzo dobry horror i jedna z najlepszych książek Kinga. Za to dwie pozostałe to absolutnie ranking ulubionych i polecanych przeze mnie na każdym kroku. :)
      Dzięki, 3maj się ciepło.

      Usuń
  7. Też bym wyszła z Gandelfem :) A zobaczyć bym chciała Imperium Majów i Azteków w ich najlepszych latach ;)
    PS. Zianie ciastkami mnie urzekło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę każdą ze starych cywilizacji by można pozwiedzać. Ja nie miałbym nic przeciwko. Machu Picchu jest nieziemskie. :)
      Hehe, zauważyłem, że nie tylko Ciebie. Coś mam chyba wspólnego z tymi ciastkami. ;)

      Usuń